CXXXIX (139) ODC. JESTEŚ PEWNY, ŻE DOBRZE IDZIESZ?

Laudetur Iesus Christus et Maria Mater Eius.

W poprzednim odcinku… Repetitio est mater studiorum.
1. Pewnej kobiecie…
2. Wieloryb nie może latać.
3. A na końcu mostu kobieta…

Odcinek CXXXIX (139)
1. TEMAT: Trzech budowlańców.
2. TEMAT: Nie wie tego 90% ludzi na świecie, które interesują się rozwojem osobistym. 
3. TEMAT: Jesteś pewny, że dobrze idziesz?
4. TEMAT: DUŻE ZMIANY. Koniecznie przeczytaj!

***

1. TEMAT: TRZECH BUDOWLAŃCÓW.
     Ksiądz proboszcz zapragnął odwiedzić swoich parafian i zrozumieć, co pobudza ludzi do pracy przez całe życie.

     Poszedł do kamieniołomu i ujrzał tam człowieka pracującego z mozołem kilofem i dłutem.

    – Co robisz? – spytał go.
    – Łupię kamienie dla mojego przeklętego pana. Haruję cały dzień za kawałek chleba… Po czym, wciąż tak przeklinając, kontynuował pracę.

     Drugiego robotnika ksiądz proboszcz zapytał o to samo.
     – Pracuję, żeby móc zapłacić za dom i nakarmić dzieci. Jeszcze parę miesięcy i spłacę swoje długi… – odpowiedział tamten.

     Ksiądz znalazł trzeciego robotnika i jego też spytał o to samo. Mężczyzna, odrywając się od pracy, podniósł głowę i ksiądz ujrzał twarz o radosnym i dumnym wyrazie.

    – Czy nie widzisz ojcze? – powiedział, wskazując na jeszcze nie ukończony budynek w oddali.
    – Buduję katedrę!

Święty, który namalował obraz Matki Bożej Częstochowskiej to:
Patron m.in. introligatorów, tynkarzy, krawców, rzeźników, garbarzy, piekarzy, pasterzy, szewców, siodlarzy to:
Niesie otuchę chorym na nerwice, konwulsje oraz choroby skóry.

Św. król, który jest patronem fryzjerów, uczonych, krawców to:
Odpowiedzi jak zawsze podkreślone lub pogrubione w kalendarzu świętych.
https://www.swiatlowmroku.pl/category/swieci_08-24/

   WNIOSKI:
   1. Różne podejścia do tej samej pracy
 – Ludzie mogą wykonywać tę samą pracę, ale ich postawa wobec niej może być zupełnie inna. Niektórzy widzą w niej tylko ciężar, inni widzą w niej sposób na przetrwanie, a jeszcze inni – możliwość tworzenia czegoś większego. A Ty co widzisz w swojej pracy?

    2. Znaczenie perspektywy – To, jak postrzegamy naszą pracę, wpływa na nasze podejście i motywację. Praca może być postrzegana jako kara, obowiązek lub misja – zależy to od perspektywy pracownika.

    3. Sens pracy a szczęście – Praca, której nadajemy sens i widzimy w niej wyższy cel, przynosi radość i satysfakcję. Kiedy człowiek czuje, że przyczynia się do czegoś większego, praca przestaje być tylko trudem, a staje się źródłem dumy.
    4. Motywacja zależna od celu – Motywacja do pracy rośnie, gdy mamy jasno określony cel, który wykracza poza codzienne potrzeby. Praca dla wyższego celu (np. budowa katedry) daje poczucie sensu i spełnienia.

    5. Znaczenie kontekstu w pracy – To, co robimy, nabiera większej wartości, gdy widzimy swój wkład w szerszym kontekście. Trzeci robotnik nie tylko łupał kamienie, ale widział, jak jego praca jest częścią czegoś monumentalnego i ważnego dla innych.

***

2. TEMAT: NIE WIE TEGO 90% OSÓB NA ŚWIECIE, KTÓRE INTERESUJĄ SIĘ ROZWOJEM OSOBISTYM.

SZOKUJĄCE BADANIE
   W 1953 roku Uniwersytet Yale przeprowadził ciekawy eksperyment na kończących tą szkołę uczniach. Spytano się ich bowiem, kto z nich miał spisane na kartce papieru swoje życiowe cele, które pragnie osiągnąć.   Okazało się, że tylko 3% wszystkich kończących uniwersytet zapisało swoje cele na następne lata. Reszta nie.

   Po 20 latach odnaleziono tych studentów. Wyniki okazały się zdumiewające. Osoby, które wtedy zapisały swoje cele, po tych 20 latach zgromadziły majątek średnio 10 razy większy niż pozostałe osoby, które wcześniej nie zapisywały swoich celów.

   Jeśli interesujesz się rozwojem osobistym dłuższy czas, to to badanie pewnie już gdzieś obiło Ci się o uszy, prawda? Pojawia się ono bowiem w setkach książek o motywacji, ustalaniu celów i własnym rozwoju, nie tylko w Polsce. Cytują je mówcy motywacyjni z całego świata i jest ciągle opowiadany na rozmaitych szkoleniach z rozwoju osobistego, planowania własnej kariery czy osiągania sukcesu. No w sumie nic dziwnego, jego wynik okazał się przecież niesamowity. Aż 10 razy większy majątek od samego tylko aktu zapisania celu!

   FAKT O KTÓRYM 90 % NIE WIE

   Ta historia absolwentów Uniwersytetu Yale, którzy zapisali swoje cele, brzmi bardzo motywująco.

   Brzydka prawda jest niestety taka, że mimo, że przytaczano ją niezliczoną ilość razy, to jest ona po prostu zwykłą, wymyśloną bajką.

   Setki osób próbowały sprawdzić korzenie tej historii. Nikt, ale to nikt nie znalazł nawet cienia żadnego dowodu na istnienie takiego eksperymentu. Mało tego, odnajdywano nawet studentów z tamtego okresu, którzy także nie potwierdzili istnienia słynnego badania. Nawet władze samego Uniwersytetu Yale mówią, że taki eksperyment nigdy nie miał u nich miejsca.

  TO NIE WARTO ZAPISYWAĆ CELÓW?

  Przesłanie, jakie niesie ten wymyślony eksperyment, jest prawdziwe, a to liczy się najbardziej. W związku z wykryciem kłamstwa w tak popularnym eksperymencie, który zresztą jeszcze pewnie przez lata będzie nadal przytaczany w książkach i na szkoleniach motywacyjnych, postanowiono faktycznie sprawdzić, jak zapisywanie celów na papierze ma się do ich osiągania.

   Gail Matthews przeprowadziła eksperyment na dużej grupie uczestników pochodzących z aż sześciu różnych krajów, na dodatek o różnych zawodach, od artystów po biznesmenów. Uczestnicy zostali podzieleni losowo na pięć grup.

   Każdy uczestnik miał ustalić cel, który zamierza osiągnąć bądź nad którym będzie pracował przez następne cztery tygodnie. Na koniec czwartego tygodnia każda z badanych osób musiała ocenić, na ile udało jej się osiągnąć cel bądź zrobić postęp w jego kierunku.

   Pierwsza grupa uczestników miała jedynie pomyśleć o swoich celach, natomiast pozostałe cztery grupy miały je zapisać na kartkach. Okazało się, że średnia ocena osiągnięcia celu w grupach z zapisanym celem była o 19,8% wyższa niż u osób, które tylko pomyślały o swoim zadaniu.

   Pamiętaj, że te 19,8% różnicy powstało w zaledwie cztery tygodnie, więc na przestrzeni lat rozbieżność w poziomie życia takich ludzi musi być całkiem wyraźna.

   W rzeczywistości wychodzi na to, że całkiem możliwe, iż osoba z zapisanym celem po 20 latach może zdobyć majątek 10 razy większy niż ktoś, kto tylko o nim pomyślał.

   Wniosek jest prosty: Zapisuj swoje cele, bo to zwiększy twoją prędkość osiągania. Pamiętaj jednak, że nie udowodniono tego podczas badania w Yale. Ono po prostu nigdy nie miało miejsca. 

   JEŚLI NAWET WIESZ, ŻE ZAPISYWANIE CELÓW ZWIĘKSZA SZANSE NA ICH OSIĄGNIĘCIE TO…

  CZEMU TYCH CELÓW NIE ZAPISUJESZ? 🙂

***

3. TEMAT: JESTEŚ PEWNY, ŻE DOBRZE IDZIESZ?
    Czas na 
II część trzeciago ćwiczenia pomagającego odkryć swoją drogę lub/i lepiej ją sprecyzować lub w ogóle dowiedzieć się, gdzie iść.

    Polecam wrócić do poprzednich odcinków i poprzednich ćwiczeń. Zrobić je, a nie tylko o nich przeczytać. Bo tak raczej nic się nie zmieni. 
   
    Gdy już wypisałeś kilka wydarzeń z różnych okresów swojego życia wg schematu podanego ostatnio. Ważne jest zidentyfikowanie powtarzających się motywów, ale musimy też pójść głębiej. Poszczególne elementy powtarzające się w indywidualnych osiągnięciach można podzielić na pięć kategorii.

    S– Silne strony: sposób, w jaki osiągasz cele, używając swoich niepowtarzalnych darów. Czasowniki, których używasz, opisując swoje działanie, odzwierciedlają twoje talenty.

    T– Tematy: to, co cię interesuje i co lubisz robić. Wciągasz się całkowicie, gdy robisz to „coś”, cokolwiek by to było: osoba, grupa, samochód, idea, jedzenie, muzyka, materiały, meble. Rzeczowniki, których używasz, identyfikują te tematy.

    O– Optymalne warunki: warunki, które sprawiają, że czujesz się w swoim żywiole. Na przykład niektórzy ludzie uwielbiają działać pod presją, są wtedy wydajni i zmotywowani, inni potrzebują trudnych wyzwań bądź wyraźnych struktur, jeszcze inni dobrze się czują w świetle reflektorów. Cokolwiek cię porusza, motywuje, sprawia, że pracujesz na najwyższych obrotach, co podtrzymuje twoją motywację albo ją inicjuje, to wszystko składa się na twoje optymalne warunki.

   R– Relacje: jakiego rodzaju relacji z innymi szukasz i w jakiej roli wobec innych dobrze się czujesz, dążąc do wybranego celu.

   Y– Yes! To jest właśnie to doświadczenie afirmacji i radości, które nazywamy sweet spotem, kiedy czujesz, że osiągasz cel, do którego zostałeś stworzony. To jest właśnie to! Twoje miejsce we wszechświecie!
   
   Przykład zaczerpnięty jest z książki, z której jest to ćwiczenie, żeby pokazać Ci co zrobić z Twoimi wypisanymi przykładami wraz z tym, co napisałem wyżej:

 DOŚWIADCZENIE Z DZIECIŃSTWA:

Opis doświadczeń            Szczegóły, jak to robiłaś?                                      Co było najbardziej satysfakcjonujące dla ciebie?
Organizowałam patrole bezpieczeństwa przy przejściach przez ulicę koło mojej szkoły podstawowej. Ustalałam godziny dyżurów i przydzielałam uczniom poszczególne przejścia dla pieszych, w czasie, przed i po lekcjach. Musiałam także rozmawiać z niektórymi, którzy nie przychodzili na czas albo się nie przykładali, i czasami zastępować ich innymi uczniami, bardziej odpowiedzialnymi, których w dodatku sama musiałam znaleźć Podczas naszego dyżuru zawsze sprawdzałam, czy wszystko jest w porządku, i pomagałam uczniom, gdy było trzeba Nie wydarzył się żaden wypadek, a cały patrol bezpieczeństwa funkcjonował lepiej niż kiedykolwiek wcześniej.


 DOŚWIADCZENIE ZE SZKOŁY ŚREDNIEJ:

Opis doświadczeń     Szczegóły, jak to robiłaś?                                                                                      Co było najbardziej satysfakcjonujące dla ciebie?
Pomagałam urządzać się w akademiku studentom z pierwszych roczników. Zainicjowałam regularne spotkania w naszym akademiku, aby rozpoznać potrzeby studentówWyznaczyłam szefów pięter oraz zorganizowałam rozmaite komitety do załatwienia poszczególnych spraw i bieżących potrzeb. Zmiana stylu życia i nowe wyzwania na studiach powodowały, że młodzi studenci mieli wiele pytań i problemów, dlatego zorganizowałam system wsparcia i starsi studenci oprowadzali młodszych, wprowadzając ich w tajniki życia akademickiego. Ja miałam nadzór nad całością i co tydzień spotykałam się ze wszystkimi szefami pięter i przewodniczącymi komisji. Czasem przydzielałam zadania specjalne. Udało się znacząco poprawić życie studentów i pomóc im na pierwszych latach studiów.

DOŚWIADCZENIE Z ŻYCIA DOROSŁEGO:

Opis doświadczeń       Szczegóły, jak to robiłaś?                                        Co było najbardziej satysfakcjonujące dla ciebie?
Przez dwa lata byłam przewodniczącą stowarzyszenia sąsiedzkiego. Zaraz po tym, jak zostałam wybrana przewodniczącą, odwiedziłam wszystkie osoby, których jeszcze nie znałam i się przedstawiłamPytałam je także o to, czy chciałaby włączyć się w rozmaite projekty poprawienia wyglądu naszej okolicy. Pobliski park powoli zarastał, więc zadzwoniłam do sześciu osób, które wydały mi się odpowiednie, i zaprosiłam je, by utworzyły zespół do opieki nad parkiem. Wybrałam dzień i godzinę na spotkanie i rozdzieliłam poszczególne prace, według tego, co każdy lubił i umiał zrobić. Sobie także wybrałam zadanie specjalne: odnowienie altanki. Na koniec zorganizowałam piknik i zabawę w odnowionym parku i wszyscy ludzie byli zachwyceni naszą pracą. Park wyglądał cudownie, a ludzie poznali się nawzajem i polubili.


TERAZ ROBIMY KOLEJNĄ TABELKĘ Z TEGO CO SIĘ POWTARZA:

 Silne strony:

Czasowniki (podkreślone z opisanych historii)
Ustalałam, przydzielałam, zastępowałam, znajdowałam, sprawdzałam, pomagałam, zainicjowałam, rozpoznałam, wyznaczyłam, zorganizowałam, spotykałam się, przydzielałam, przedstawiłam się, pytałam, zadzwoniłam, zaprosiłam, wybrałam, rozdzieliłam, zorganizowałam.

   Tematy: 

Rzeczowniki i tematy z historii
Godziny dyżurów, uczniom, uczniami, uczniom, regularne spotkania, potrzeby studentów, szefowie, komitety, system wsparcia, nadzór nad całością, zadania specjalne, wszystkie osoby, osób, zespół, dzień i godzinę, zadanie specjalne, piknik, ludzie.

  Optymalne warunki:

Co dodawało ci energii i cię motywowało
Odpowiadałam na potrzeby, lubię warunki, które wymagają uporządkowania i sytuacje, w których trzeba coś poprawić.

  Relacje:

Rola wobec innych
Przejawiałam inicjatywę, koordynowałam i nadzorowałam innych.

   YES!

Co było dla ciebie najbardziej ekscytujące
Polepszyć coś i poprawić sytuację!

  TERAZ KOLEJ NA CIEBIE:

  Tabela TWOJE ŻYCIA:

Silne strony (podkreślone czasowniki z opisanych przez ciebie historii) Tematy (lista rzeczowników i tematów pogrubionych w twoich historiach) Optymalne warunki (co dodawało ci energii i cię motywowało) Relacje (rola, jaką odgrywałeś wobec innych) Yes! (co było dla ciebie najbardziej ekscytujące)

   Zauważ, że nie mówi Ci jaki konkretnie zawód masz wykonywać. Ale w jakich zawodach możesz się dobrze czuć.

 ***

4. TEMAT: DUŻE ZMIANY. KONIECZNIE PRZECZYTAJ!
Z dniem 1 lipca zakończyłem posługę w Świebodzicach i zostałem oddelegowany do Domu Księży Emerytów w Świdnicy. Jednocześnie zostałem mianowany kapelanem osób bezdomnych, którzy zamieszkują Dom Św. Brata Alberta w Świdnicy w formie wolontariatu.

   W praktyce oznacza to, że mam gdzie spać, dach nad głową i co jeść. Ale nic poza tym. 

   Już od pobytu w Świebodzicach miałem coraz mniejsze wynagrodzenie pieniężne. Stąd też poprosiłem, jeżeli ktoś chętny wysłać jakiś grosz to będę wdzięczny,

   Na ten apel odpowiedziało niewiele osób. Ale za każdy grosz tych osób bardzo dziękuję. I w sposób szczególny modlę się za moich konkretnych dobrodziejów.

   Nigdy nie byłem materialistą. Żyję skromnie. Nie mam żadnych oszczędności. Mam auto z 2001 r. Stary komputer. Telefon OPPO. Sutanny, książki i używany sprzęt na siłowni, który przez lata dokupywałem i którym dzielę się z innymi w Ząbkowicach Śląskich. I koniec. Może to nawet zdziwi niektórych. Ale tak jest i Bóg zna prawdę.

   Studiuję na PWT we Wrocławiu teologię duchowości. Muszę te studia opłacać. Otworzenie przewodu doktorskiego to kilkanaście tys. złotych. Co miesiąc muszę opłacać ZUS itd. Każdy wie jak życie wygląda, ile kosztuje, co jest potrzebne itd. To nie muszę opowiadać dalej.

    DLATEGO PONAWIAM PROŚBĘ O DATKI z jakiegokolwiek powodu. Bo mnie lubisz :D, doceniasz newsletter :D, szkodo Ci mnie 😀 albo tak poprostu.

    A jeżeli nie chcesz mnie wesprzeć w taki sposób to:

   MOŻESZ U MNIE OFIAROWAĆ („zamówić”) MSZE ŚW.: jedną, kilka, gregoriankę itp. z okazji urodzin, imienin, rocznic, za swoją rodzinę, w ważnej sprawie, za zmarłych.

   Wyślesz na moje konto datę, kiedy mam Msze św. odprawić, jaka to intencja. Ja Ci wyślę potwierdzenie, że tego dnia odprawię. I później jeszcze po odprawieniu odpiszę, że odprawiłem. 

   Raczej tego dnia, kiedy sobie wybierzesz to odprawię, bo mam sporo wolnych intencji. Chyba, że coś się wydarzy i nie będę mógł to zapytam czy mogę np. dzień wcześniej odprawić.

  PRZEMYŚL SPRAWĘ I POLECAM SIĘ. TERAZ, ZA TYDZIEŃ, ZA MIESIĄC, ZA KILKA MIESIĘCY.

  JUŻ TERAZ DZIĘKUJĘ I POLECAM SIĘ 🙂

  Tym, którzy już coś przesłali. Bardzo dziękuję i pamiętam w modlitwie 🙂

Krzysztof Faron
nr konta 75 1090 2372 0000 0001 4310 3556

Blik nr tel 796542558
Może być tytuł: Newsletter
   ALBO INTENCJE MSZY ŚW.

 ***

ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY.

   Cykl roczny o świętych zakończony. Już nie będzie pojawiał się w newsletterze.

   Będę tylko podawał kalendarz świętych na cały tydzień. Ciekawsze osoby podkreślę (pogrubię). Jeśli będziesz chciał doczytać, zapraszam na:
www.swiatlowmroku.pl i jest w po lewej stronie zakładka o świętych: https://www.swiatlowmroku.pl/category/swieci_08-24/

A NAJCIEKAWSZE INFORMACJE ZAWARTE W DUŻYCH OBRAZKACH W ZAŁĄCZNIKU DO NEWSLETTERA, ABY WYGODNIEJ BYŁO CZYTAĆ.

  KALENDARZ ŚWIĘTYCH:

 NIEDZIELA 25 SIERPNIA: 
– Św. Ludwik IX,
– Św. Józef Kalasanty,
– ŚW. MAŁA ARABKA,
– Bł. Maria del Transito od Jezusa Sakramentalnego,
– Bł. Maria Troncatti.
 
PONIEDZIAŁEK 26 SIERPNIA:
 NMP Częstochowska,
– Bł. Maria od Aniołów Ginard Marti,
– Św. Teresa od Jezusa Jornet e Ibars,
– Św. Joanna Elżbieta Bichier des Ages.

WTOREK 27 SIERPNIA: 
– Św. Monika,
– Bł. Dominik od Matki Bożej Barberi,
– Bł. Maria Pilar Izquierdo Albero.

ŚRODA 28 SIERPNIA:
– ŚW. AUGUSTYN,
– Bł. Alfons Maria Mazurek,
– Św. Maria od Krzyża,
– Św. Ezechiasz.

CZWARTEK 29 SIERPNIA:
– MĘCZEŃSTWO ŚW. JANA CHRZCICIELA,
– Bł. Dominik Jędrzejewski,

– Św. Eufrazja od Najświętszego Serca Jezusa,
– Bł. Beatrycze z Nazaretu, Bł. Teresa Bracco.

PIĄTEK 30 SIERPNIA: 
– Św. Małgorzata Ward,
– Bł. Ghebre Michał,

– Bł. Gwaryn i Amadeusz,
– Przebicie serca Św. Teresy z Avili,
– Św. Junipero Serra,
– Bł. Alfred Ildefons Schuster,
– Św. Rebeka.

SOBOTA 31 SIERPNIA:
– Św. Józef z Arymatei,
– Św. Nikodem,

– Św. Arystydes Marcjanus,
– Św. Jan z Riły,
– Św. Rajmund Nonnat,
– Bł. Piotr Tarrés y Claret.

Kto wytrwał to gratuluję 😀 Wszystkim czytelnikom, zwłaszcza, którzy tu dotarli z serca błogosławię:        

 BENEDICAT TIBI OMNIPOTENS DEUS PATER+ET FILIUS+ET SPIRITUS SANCTUS+AMEN. 

                                                           A.M.D.G.
„Idźcie do śś. Maryi i Józefa”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.