VII odc. Czy jesteś gotowy?
Gdzie szukać swojej wartości?
Laudetur Iesus Christus 🙂 (Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus)
Odc. VII
W poprzednim odcinku… Repetitio est mater studiorum.
1. Nigdy nie trać nadziei+dawaj z siebie, ile fabryka dała.
2. Przestań w końcu marudzić i narzekać!
3. Z kim przystajesz, takim się stajesz.
Zobaczmy, co dzisiaj będziemy rozważać, przypominać sobie, a przede wszystkim później wprowadzać w życie.
1. TEMAT: Gdzie szukasz wartości?🔎
2. TEMAT: Czas szybkooo leci…
3. TEMAT: Jesteś gotowy?🚂
1. TEMAT: Gdzie szukasz wartości?
Pewien młodzieniec udał się do mistrza po radę.
-Przychodzę mistrzu, gdyż czuję się tak mało dowartościowany, że nic mi się nie chce robić. Słyszę, że do niczego się nie nadaję, że nic mi nie wychodzi dobrze, że jestem niezdarny i głupi. Co mam zrobić, żeby się zmienić? Co mam zrobić, żeby mnie szanowali?
Mistrz, nie patrząc na niego, powiedział:
-Bardzo mi przykro, młodzieńcze. Nie mogę Ci pomóc, albowiem najpierw muszę rozwikłać własny problem. Chyba, że później… – I po przerwie dodał: – Gdybyś zechciał mi pomóc, mógłbym rozwiązać ten problem o wiele szybciej i wtedy spróbowałbym pomóc Tobie.
-W…spaniale, mistrzu – wyjąkał młodzieniec, ponownie czując niedowartościowanie z powodu odsunięcia jego potrzeb na dalszy plan.
– Dobrze – przytaknął mędrzec. Ściągnąwszy pierścień💍 z małego palca lewej dłoni, podał go młodzieńcowi, mówiąc: Weź konia🐎, który czeka na zewnątrz, i pojedź na targ. Mam do spłacenia dług, więc muszę sprzedać ten pierścionek. Ważne jest, abyś dostał za niego możliwie jak najwięcej, i nie przyjmuj zapłaty poniżej jednego dukata. Jedź i wracaj szybko z pieniędzmi.💰
Młodzieniec wziął pierścionek i pojechał. Na targu, od razu zaczął oferować klejnot handlarzom, którzy patrzyli na niego z zainteresowaniem dopóty, dopóki nie zażądał ceny. Kiedy tylko usłyszeli, że chce za pierścionek dukata, wybuchali śmiechem,😂😂 niektórzy odchodzili i jedynie pewien starzec był na tyle miły, że zechciał mu wyjaśnić, że jeden dukat miał o wiele większą wartość niż jego pierścionek. Ktoś inny chcąc mu pomóc, zaoferował jednego srebrnika i miedziane naczynie, jednak młodzieniec, pomny pouczeń mędrca, nie przyjął oferowanej zapłaty. Zaproponował sprzedaż pierścionka chyba ponad setce kupców, ale na nic.
Przygnębiony swoim niepowodzeniem wsiadł na konia i odjechał. Ileż by dał za to, by móc ofiarować mędrcowi zapłatę i uwolnić go od jego zmartwienia, a tym samym otrzymać radę i pomoc dla siebie. Wszedł do środka.
– Mistrzu – powiedział – przykro mi. Nie zdołałem uzyskać żądanej przez Ciebie zapłaty. Najwięcej, co mi oferowano, nie przekraczało wartości dwóch czy trzech srebrników, ale przecież nie mogłem nikogo oszukać i mówić, że pierścionek wart jest więcej.
– Proszę Cię, wsiądź jeszcze raz na konia i pojedź do jubilera. Kto lepiej niż on będzie wiedział? Powiedz, że chcesz sprzedać ten pierścionek, i zapytaj go, ile Ci zapłaci. Ale nie zważaj na jego propozycję kupna. Wróć z moim pierścionkiem. Młodzieniec dosiadł konia i pojechał.
– Pięćdziesiąt osiem dukatów?!😮 – wykrzyknął młodzieniec.
– Tak – odpowiedział jubiler. – Wiem, że z czasem moglibyśmy dostać za niego około siedemdziesięciu dukatów, ale jeśli to pilne… Radość młodzieńca była tak wielka, że pragnął jak najprędzej wrócić do mistrza, aby podzielić się z nim dobrą nowiną.
– Siadaj – powiedział mędrzec, wysłuchawszy go najpierw uważnie.
Ty również jesteś jak pierścionek: jesteś skarbem cennym i jedynym w swoim rodzaju. Twoją wartość może oszacować tylko prawdziwy ekspert. Dlaczego wymagasz od życia, aby twą prawdziwą wartość odkrył obojętnie kto? I mówiąc te słowa, ponownie nasunął pierścionek na mały palec lewej dłoni.
Najlepiej Twoją wartość zna Bóg, a po Nim tylko garstka osób (czasem tylko 1 osoba)-zazwyczaj Ci, którzy Cię kochają.
2. TEMAT: Czas szybkooo leci…
Myślę, że każdy z nas nieraz słyszał lub sam mówił: JAK TEN CZAS SZYBKO LECI. Pomijając sytuacje jak np. czekanie u dentysty (gdzie ten czas się dłuży) lub spędzając wakacje z rodziną (gdzie ten czas szybciej leci) ogólnie odczuwamy, jakby ten czas szybciej leciał niż u naszych dziadków i pradziadków.
Ciekawe zagadnienie (może Bartek C. ma jakieś ciekawe rozważania)-musi ciągle czuwać, bo mogę w każdej chwili, przywołać do tablicy.🧨 Zostawmy, póki co sprawę skąd to wynika (a biedny Bartuś niech wróci do swojej ławki) i co na to wpływa, że nam ludziom XXI wieku czas szybciej biegnie.
Chcę Tobie i sobie zadać pytanie: Jeśli mówisz, że czas szybko biegnie, a na twarzy widać lekki smutek, zatroskanie itd. itp. TO CO ROBISZ Z TĄ INFORMACJĘ? Czy lepiej wykorzystujesz czas? Czy przeznaczasz go najpierw na rzeczy najważniejsze? Ile go marnujesz na tv, facebook, instagram, youtube, netflix, obgadywanie innych, marudzenie itd.?
Przestań tylko wzdychać, jak czas szybko biegnie i zacznij lepiej z niego korzystać. Bo życie jest jedno. Nie zmarnuj go.
3. TEMAT: Jesteś gotowy?
Większość czytelników, chociaż raz w życiu, a pewnie i o wiele więcej niż raz prosiło o coś Boga. I co? I gucio! Prosiłem i nie otrzymałem. Różne są powody, dlaczego nie otrzymaliśmy 🙂 O całej masie tych przyczyn kiedy indziej.
Dziś o jednej z nich. Jesteś gotowy na to, o co prosisz? Nam się WYDAJE, że tak (nam się wiele rzeczy wydaje, patrz poprzedni odcinek).
Znasz Rutkowskiego? Ale nie tego detektywa,🕵️♂️ tylko skoczka narciarskiego. Pewnie nie. Jest to pierwszy reprezentant Polski, który zdobył złoty medal mistrzostw świata juniorów 7 lutego 2004. Podczas tych zawodów ustanowił rekord skoczni 104,5 m. Adaś Małysz widział go nawet w roli swojego następcy, mówiąc że „drzemie w nim wielki potencjał talentu”.
Co się z nim stało? Czemu go nie znasz? A taki świetny początek? Poszedł „w tango”, imprezy, alkohol🍻 i zmarnował swój talent. Jak czytamy w Wikipedii: „Po kłopotach z alkoholem, dyscypliną i nadwagą Rutkowski został jednak po sezonie 2004/2005 wykluczony z kadry narodowej. Jest uznawany za jeden z największych zmarnowanych talentów w polskim sporcie.
„Ssssssukces osiągnięty zbyt szybko może być dla nas przekleństwem i nieszczęściem. Podobnie Bóg nie dam nam czegoś, o co prosimy, gdy nie jesteśmy na to gotowi. Jako DOBRY OJCIEC nie chcę nam zrobić krzywdy. Świetnie to widzę w swoim życiu. Gdyby Bóg dał mi coś, o co proszę szybciej to nie nauczyłbym się, tak wielu rzeczy oraz PRZEDE WSZYSTKIM pycha zniszczyłaby mnie.
W NASTĘPNYM ODCINKU:
1. Narada diabłów.😈😈😈
2. Czy Twoja drabina jest oparta o właściwą ścianę?
3. Mogą Ci wszystko zabrać.
Z serca Ci błogosławię i dziękuję, że jesteś 🙂 Do usłyszenia :):)
Benedicat tibi omnipotens Deus Pater+et Filius+et Spiritus Sanctus+AMEN