CXXXVI (136) ODC. JEŚLI NIE WIESZ, KTÓRĘDY IŚĆ…

Laudetur Iesus Christus et Maria Mater Eius.

W poprzednim odcinku… Repetitio est mater studiorum.
1. Długo czekał… a wcześniej przegrał 3 razy półfinał na olimpiadzie.
2. Zobacz jaki talent!
3. Czy wiesz co się stanie po Twoim pogrzebie?

Odcinek CXXXVI (136)
1. TEMAT: Wiara jest dla niego ważniejsza niż bycie mistrzem tenisa.
2. TEMAT: Zapytałem mistrza świata jak trenują najlepsi.
3. TEMAT: Jeśli nie wiesz, którędy iść…
4. TEMAT: DUŻE ZMIANY. Koniecznie przeczytaj!

***

1. TEMAT: WIARA JEST DLA NIEGO WAŻNIEJSZA NIŻ BYCIE MISTRZEM TENISA.
    II część wpisu o Novaku Djokovicu. Tym razem o jego wierze i podejściu do życia.

   „Najpierw jestem chrześcijaninem, potem sportowcem.”
 
   „Wyznawcą prawosławia jestem dłużej niż tenisistą.”

    Zadeklarował, że jego wiara jako prawosławnego chrześcijanina jest dla niego ważniejsza niż bycie mistrzem tenisa. 

     Dla niego wiara były zawsze na pierwszym planie, na długo przed tym, jak zdobył wszystkie tytuły.
  
     ZŁOTY MEDAL NA OLIMPIADZIE🥇

    Podziękował Bogu za zdobycie złotego medalu. Po zaciętym meczu z Hiszpanem Carlosem Alcarazem 4 sierpnia, wygranym w dwóch setach 7:6, 7:6, Đoković padł na kolana na korcie i płacząc, uczynił znak krzyża i wzniósł ręce ku Niebu.

   „To była niewiarygodna walka, zagrałem swój najlepszy tenis. Oddałem, tu na korcie swoje serce i duszę, wszystko, by zdobyć złoto. Zrobiłem to po raz pierwszy dla mojego kraju, dla Serbii. W wieku 37 lat wygrałem olimpijskie złoto. Wierzyłem w to (przed turniejem – PAP), ale teraz stało się to faktem. Nadal jestem w szoku, że pokonałem w walce o olimpijskie złoto, w takim meczu, Carlosa Alcaraza” – mówił na korcie wzruszony Djokovic.

   „Przed finałowym meczem nie byłem tak zdenerwowany, ponieważ byłem już pewien medalu, ale oczywiście przyjechałem tu po złoto. Myślę, że awans do finału pomógł mi psychicznie. Na korcie było intensywnie i od początku chciałem dać z siebie wszystko” – podkreślił.

   W TRAKCIE IGRZYSK

   Już wcześniej serbski tenisista okazywał swą wiarę w czasie igrzysk. Po zwycięstwie w półfinale nad Lorenzo Musettim z Włoch ucałował krzyżyk, wiszący na szyi i wyznał, że modlił się do Boga, aby wszystko poszło dobrze. A w drugiej rundzie, gdy pokonał Rafaela Nadala, wymownie wzniósł oczy ku niebu.

    PO PORAŻCE W WIMBLEDONIE
  
    Niecały miesiąc wcześniej przegrał finał z 21-letnim Carlosem Alcarezem (którego potem pokonał w finale na Olimpiadzie). 

   Zaraz po przegranej powiedział, jak radzi sobie z przegraną: „Zostałem pobłogosławiony tak wieloma niesamowitymi meczami w całej mojej karierze, że jestem naprawdę wdzięczny, mimo że dzisiaj nie wygrałem, przegrałem z lepszym graczem i muszę mu pogratulować i iść dalej, mam nadzieję, silniejszy”.

    NIE ZASZCZEPIŁ SIĘ

    Po przylocie do Australii (styczeń 2022) przebywał kilka dni w hotelu dla azylantów po tym, jak odmówiono uznania zaświadczenia o zwolnieniu ze szczepienia przeciw Covid-19 i nie wydano wizy. W poniedziałek australijski sąd uznał decyzję za nieuzasadnioną i anulował areszt, jednak, minister ds. emigracji, mimo wyroku sądu, może wydać decyzję o unieważnieniu wizy Djokovicia i o deportacji Serba z kraju.

    Niektóre media krytykowały postawę sportowca. Inne przypominały z kolei odwagę, wyraźne poglądy i bezkompromisowość.

   I został deportowany. Wcześniej dziewięć razy wygrywał Australian Open (2008, 2011, 2012, 2013, 2015, 2016, 2019, 2020, 2021). Z powodu braku szczepień Novak Djoković nie zagrał w następujących turniejach: Australian Open 2022, Indian Wells 2022, Miami 2022, Montreal 2022, Cincinnati 2022, US Open 2022, Indian Wells 2023 i Miami 2023. 

Potem został wpuszczony do Australii i wygrał turniej.

   W imię ideałów zrezygnował z milionów i nie dał się kupić koncernom farmaceutycznym, które podobno oferowały grube💰  by wziął placebo zamiast prawdziwej szczepionki, aby dać ”dobry przykład’.’ 

    WSPIERANIE DZIECI, RESTAURACJA DLA BIEDNYCH I REMONTY KOŚCIOŁÓW

    „To najważniejszy tytuł w moim życiu, bo przed byciem sportowcem, jestem ortodoksyjnym chrześcijaninem” – podkreślił w kwietniu 2011 roku, gdy odbierał z rąk Ireneusza, patriarchy serbskiego kościoła prawosławnego, order św. Sawy I stopnia, najwyższą nagrodę nadawaną przez serbską cerkiew. Tenisista został w ten sposób uhonorowany za to, że wspiera finansowo renowację świątyń w swoim kraju.

   Dzięki wygranym w turniejach i licznym kontraktom reklamowym, przekazuje pieniądze na służbę ubogim albo ważną dla niego działalność charytatywną. Jego fundacja The Novak Djokovic Foundation przekazała 94 tysiące euro potrzebne na renowację szkoły w Pożega w Serbii.

   Otworzył również darmową restaurację dla bezdomnych i ubogich. „Pieniądze nie są dla mnie problemem. Zarobiłem ich wystarczająco, by wyżywić całą Serbię. Myślę, że na to zasługuje po tym, jak bardzo mnie wspierała”.

    Los dzieci w jego kraju (gdzie minimalna płaca wynosi 200 euro na miesiąc-stan na 2015 roku) szczególnie leży mu na sercu. Dlatego jego fundacja zaangażowała się w działania na rzecz lepszego dostępu dzieci do edukacji i opieki. Tenisista został Ambasadorem Dobrej Woli UNICEF.

   WNIOSKI:
 1) Wiara daje siłę.
 2) Warto czekać, bo na końcu może się spełnić Twoje marzenie.
 3) Wybór prawdy kosztuje.
 4) Być wdzięcznym.
 5) Pomoc innym na ile się jest w stanie.
 6) To, że przegrałeś przed chwilą nie oznacza, że teraz nie możesz wygrać.
 7) Mieć cele wyższe: Novak to kolejny sportowiec jak np. Usyk, któremu „motywacji” dodawała wiara w Boga i wygrać dla rodziny oraz dla swojej Ojczyzny.

***

2. TEMAT: ZAPYTAŁEM MISTRZA ŚWIATA JAK TRENUJĄ NAJLEPSI.
     Był rok 2014. Odbywał się kurs na trenera personalnego. Jednym z wykładowców był Robert Piotrkowicz.      Dla tych, którzy nie wiedzą kto to…      Roberta Piotrkowicza można nazwać jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszego polskiego kulturystę w historii. Był mistrzem świata x3, mistrzem Europy oraz startował na najbardziej prestiżowych zawodach Mr. Olympia x4. 
     Jeden z kursantów zapytał go:
    – „Mistrzu. Byłeś w Stanach. Trenowałeś wtedy z największymi kulturystami. POWIEDZ MI: JAKI JEST ICH SEKRET? Jak oni rzeczywiście trenują? Wiadomo, że to co widzimy np. w kompilacjach na youtubie to nie do końca tak wyglądało jak w rzeczywistości.”   Robert Piotrkowicz: 
   – „NAJLEPSI ROBIĄ TO SAMO, CO OSOBY POCZĄTKUJĄCE tylko robią to OD 15 LAT. Oczywiście są również obdarzeni genetycznie.”

   I wiadomo w grę wchodzą także środki anaboliczne. Tego mistrz nie powiedział, ale jest to oczywiste. 

   To nie jest tak, że mistrzowie świata w kulturystyce wykorzystują jakieś wydziwione ćwiczenia, a unikają fundamentów.

   Na filmach można zobaczyć jak robią ćwiczenia z gumami, wstępne zmęczenie itp. A oni robią je nie dlatego, że są superskuteczne. 

   Raczej to jest tak, że już są tak zniszczeni treningami, że nie mogą robić inaczej.

   Przemyśl sprawę:

   ZAMIAST SZUKAĆ WYDZIWNYCH ĆWICZEŃ skup się na FUNDAMENTACH I RÓB JE WYSTARCZAJĄCO DŁUGO.

   Tę zasadę możesz przełożyć na inne dziedziny życia. Najpierw FUNDAMENTY i to przez długi czas. 

***

3. TEMAT: JEŚLI NIE WIESZ, KTÓRĘDY IŚĆ…
Problem z dzisiejszą motywacją wynika m. in. z tego, że niemal nikt nie wie dziś autentycznie KIM jest i ZA CZYM się w życiu opowiada. Albo tylko mu się wydaje, że wie.  

    Kiedy naprawdę wiesz kim jesteś i wiesz jakimi zasadami w życiu się kierujesz nie potrzebujesz motywacji. 

      Jak odkryć swoją drogę? 

     Jak odkryć swoje powołanie?

     W którym kierunku iść?

    Oto ćwiczenie, które w tym pomoże, tylko trzeba je zrobić 😉 a nie tylko przeczytać opis 😉

      1) WEŹ KARTKĘ I DŁUGOPIS.

      2) WYPISZ KILKA (ALBO CHOCIAŻ 3 POSTACI), które Cię fascynują, podziwiasz ich. Jakoś przyciągają Twoją uwagę. Które nakręcają Cię emocjonalnie. Które pobudzają Twoje ambicje. 

      – może być aktor, piosenkarz, piłkarz, sportowiec, ktoś z rodziny, nauczyciel, święty itd. itp.

     – może być prawdziwy lub nawet wymyślony z filmu lub bajki,

    – nieważne czy jeszcze żyje tutaj na świecie czy już odszedł z tego świata.

    OCZYWIŚCIE, IM WIĘCEJ TYCH POSTACI, TYM LEPIEJ. 

   a) Co najbardziej Cię w nich zachwyca?
b) Jakie mieli cechy charakteru?
   c) Jak stawiali czoła trudnościom?
   d) Czego pragnęli od życia?
   e) Jakie wartości popierali?
   f) Przeciwko czemu się sprzeciwiali?
  g) Jakim jednym słowem byś ich opisał?

    3) zacznij POWOLI czytać te notatki. Zwróć uwagę, które elementy TERAZ stają się dla Ciebie ważne spośród wypisanych. Zwróć uwagę na to co czujesz. To NIE jest ćwiczenie intelektualne! Chodzi o to co NAPRAWDĘ Cię kręci.

    Teraz już WIESZ, wokół czego obraca się Twoja filozofia życia.

   Ich potencjał JEST W TOBIE. Niezależnie od tego, czy jest on większy, mniejszy, rozwinięty, czy dopiero się kształtuje – to nie ma znaczenia. Najważniejsze, że istnieje. Gdyby nie było tej struny, nie odczuwałbyś żadnego rezonansu.

Te osoby, które podziwiasz za coś: TEŻ TO MASZ. Tylko w mniejszej skali, w zalążku.

   Teraz musi to ZAWĘŻYĆ.

    JESTEM FACETEM, KTÓRY…………………
 
W ŻYCIU NAJWAŻNIEJSZE DLA MNIE JEST…………

    Jeśli Ci nie wyszło, zostaw i wróć do tego później.

    Jeśli wyszło, jeśli masz, świetnie. Zawężaj jeszcze bardziej. 2-3 słowa.

    Skrystalizujemy wszystko do JEDNEGO wyrazu. 100% esencji.

   To ma Cię POBUDZAĆ. To być dla CIEBIE WAŻNE. Za tym się opowiadasz. W IMIĘ TEGO MASZ PRZEŻYĆ SWOJE ŻYCIE. MASZ PODPORZĄDKOWAĆ TEMU SWÓJ EMOCJONALNY KOMFORT.

   Jeśli masz to. Przeczytaj to słowo wiele razy. Czy ono idealnie Ci pasuje, zwłaszcza emocjonalnie. 

   Ja, kiedy robiłem to ćwiczenie. Bardziej mi odpowiadały 3 słowa niż 1. Kombinuj. Sprawdzaj. 

   Jeśli słowem kluczem jest „WOLNOŚĆ” oznacza to, że to jest gwiazda polarna, która wyznacza Twój kierunek. Oznacza to, że od tej chwili, robisz to co DODAJE Ci wolności a NIE robisz tego, co może Ci ją odbierać. Oznacza to, że MYŚLISZ w sposób, który uczyni Cię wolnym, MÓWISZ w sposób, który Ci jej doda i CZYNISZ rzeczy, które zwiększą Twoją wolność.

    Mówiąc inaczej – ROBISZ wolność w każdej świadomej minucie swojego życia. WOLNOŚĆ jest Twoim motywem przewodnim i najważniejszym punktem odniesienia.

   Twoja odkryta FILOZOFIA ŻYCIA jest tym, czym magnez jest dla opiłków metalu. 

 ***

4. TEMAT: DUŻE ZMIANY. KONIECZNIE PRZECZYTAJ!
Z dniem 1 lipca zakończyłem posługę w Świebodzicach i zostałem oddelegowany do Domu Księży Emerytów w Świdnicy. Jednocześnie zostałem mianowany kapelanem osób bezdomnych, którzy zamieszkują Dom Św. Brata Alberta w Świdnicy w formie wolontariatu.

   W praktyce oznacza to, że mam gdzie spać, dach nad głową i co jeść. Ale nic poza tym. 

   Już od pobytu w Świebodzicach miałem coraz mniejsze wynagrodzenie pieniężne. Stąd też poprosiłem, jeżeli ktoś chętny wysłać jakiś grosz to będę wdzięczny,

   Na ten apel odpowiedziało niewiele osób. Ale za każdy grosz tych osób bardzo dziękuję. I w sposób szczególny modlę się za moich konkretnych dobrodziejów.

   Nigdy nie byłem materialistą. Żyję skromnie. Nie mam żadnych oszczędności. Mam auto z 2001 r. Stary komputer. Telefon OPPO. Sutanny, książki i używany sprzęt na siłowni, który przez lata dokupywałem i którym dzielę się z innymi w Ząbkowicach Śląskich. I koniec. Może to nawet zdziwi niektórych. Ale tak jest i Bóg zna prawdę.

   Studiuję na PWT we Wrocławiu teologię duchowości. Muszę te studia opłacać. Otworzenie przewodu doktorskiego to kilkanaście tys. złotych. Co miesiąc muszę opłacać ZUS itd. Każdy wie jak życie wygląda, ile kosztuje, co jest potrzebne itd. To nie muszę opowiadać dalej.

    DLATEGO PONAWIAM PROŚBĘ O DATKI z jakiegokolwiek powodu. Bo mnie lubisz :D, doceniasz newsletter :D, szkodo Ci mnie 😀 albo tak poprostu.

    A jeżeli nie chcesz mnie wesprzeć w taki sposób to:

   MOŻESZ U MNIE OFIAROWAĆ („zamówić”) MSZE ŚW.: jedną, kilka, gregoriankę itp. z okazji urodzin, imienin, rocznic, za swoją rodzinę, w ważnej sprawie, za zmarłych.

   Wyślesz na moje konto datę, kiedy mam Msze św. odprawić, jaka to intencja. Ja Ci wyślę potwierdzenie, że tego dnia odprawię. I później jeszcze po odprawieniu odpiszę, że odprawiłem. 

   Raczej tego dnia, kiedy sobie wybierzesz to odprawię, bo mam sporo wolnych intencji. Chyba, że coś się wydarzy i nie będę mógł to zapytam czy mogę np. dzień wcześniej odprawić.

  PRZEMYŚL SPRAWĘ I POLECAM SIĘ. TERAZ, ZA TYDZIEŃ, ZA MIESIĄC, ZA KILKA MIESIĘCY.

  JUŻ TERAZ DZIĘKUJĘ I POLECAM SIĘ 🙂

  Tym, którzy już coś przesłali. Bardzo dziękuję i pamiętam w modlitwie 🙂

 ***

ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY.

   Cykl roczny o świętych zakończony. Już nie będzie pojawiał się w newsletterze.

   Będę tylko podawał kalendarz świętych na cały tydzień. Ciekawsze osoby podkreślę. Jeśli będziesz chciał doczytać, zapraszam na:
www.swiatlowmroku.pl i jest w po lewej stronie zakładka o świętych: https://www.swiatlowmroku.pl/category/swieci_08-24/

A NAJCIEKAWSZE INFORMACJE ZAWARTE W DUŻYCH OBRAZKACH W ZAŁĄCZNIKU DO NEWSLETTERA, ABY WYGODNIEJ BYŁO CZYTAĆ.

  KALENDARZ ŚWIĘTYCH:

 NIEDZIELA 4 SIERPNIA: 
– Św. Jan Maria Vianney,
– Bł. Henryk Krzysztofik,
– Św. Rajner.
 
PONIEDZIAŁEK 5 SIERPNIA:
– NMP Śnieżnej,
– Św. Oswald,
– Bł. Fryderyk Janssoone.

WTOREK 6 SIERPNIA: 
– ŚWIĘTO PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO,
– Św. Hormizdas,
– Bł. Bronisław Kostkowski,
– Bł. Oktawian.

ŚRODA 7 SIERPNIA:
– Św. Sykstus II,
– Św. Kajetan,
– Bł. Edmund Bojanowski,
– Bł. kapucyni i męczennicy Agatanioł i Kasjan,
– Św. Albert z Trapani,
– Bł. Tadeusz Dulny.

CZWARTEK 8 SIERPNIA:
– Św. Dominik Guzman, WARTO!

(chociaż przeczytać streszczenie na kolorowym obrazku załączonym do newslettera)
– Bł. Zefiryn Gimenez Malla, WARTO!
– Św. Bonifacja Rodríguez Castro,
– Św. Maria od Krzyża Helena MacKillop.

PIĄTEK 9 SIERPNIA:
– Św. BENEDYKTA OD KRZYŻA, WARTO!
– Bł. Franciszek Jägerstätter, WARTO!
– Św. Irena,
– Św. Marianna Cope z Molokai,
– Bł. Jan Guarna z Salerno.

SOBOTA 10 SIERPNIA:
– Św. Wawrzyniec,
– Bł. Amadeusz Portugalski,
– Bł. Edward Detkens,
– Bł. Edward Grzymała.

Kto wytrwał to gratuluję 😀 Wszystkim czytelnikom, zwłaszcza, którzy tu dotarli z serca błogosławię:        

 BENEDICAT TIBI OMNIPOTENS DEUS PATER+ET FILIUS+ET SPIRITUS SANCTUS+AMEN. 

                                                           A.M.D.G.
„Idźcie do śś. Maryi i Józefa”