LIII odc. Nowy rok, nowy ja

Czy Twój rok 2023 będzie rokiem gaszenia pożarów oraz ciągłym chaosem?

W poprzednim odcinku… Repetitio est mater studiorum.
1.  Uratuj te święta!
2. Messi i wielki prezent.
3. Kolacja z diabłem.

Odcinek LIII

1. TEMAT: Obchodzisz imieniny?
2. TEMAT: Oko w oko z Pudzianem.
3. TEMAT: Messi jest chory.
                                                                                                             ***

1. TEMAT: OBCHODZISZ IMIENINY? 🎁  
     Ja obchodzę urodziny i imieniny 🙂 Więcej prezentów oraz życzeń 😀 Więcej okazji do świętowania 😀 W naszej tradycji polskiej po 18 urodzinach obchodziło się raczej imieniny. Ja wolę i imieniny, i urodziny.

     Niepokoi mnie, że wielu ludzi młodych naśladując modę z Zachodu przestaje obchodzić imieniny. Obchodzi tylko urodziny. 

     Jeśli jesteś katolikiem, jeśli wierzysz w świętych obcowanie to obchodź imieniny!

     Większość z nas nosi imię pierwsze albo drugie jakiegoś świętego. I dlatego obchodzimy imieniny, bo to święto naszego patrona. Na Zachodzie tego nie robią, bo albo są niewierzący albo są protestantami, którzy odrzucają kult świętych.

     Ja teraz nie będę Ci tłumaczył jaki to jest wielki skarb-mieć świętych w niebie, którzy mogą nam pomagać.

     Kocham świętych, dlatego poświęcam prawie połowę czasu na pisanie tego newslettera na kartkę z kalendarza na temat różnych świętych. Poznaję dzięki temu kolejnych. 

     Czasami mam wątpliwości czy jest sens i czy nie szkoda czasu na pisanie tyle o tych świętych. Jednak z miłości do nich robię to. I być może choć 1 czytelnik przeczyta to o jakimś świętym i się bliżej zainteresuje.

    Mam nabożeństwo do wielu świętych. Dziękuję Panu Bogu za nich. Oni nigdy sobą Boga nie przesłaniają, ale ZAWSZE do Niego prowadzą. Nie bój się czcić świętych. Poczytaj, dlaczego KOŚCIÓŁ KATOLICKI czci świętych. Zrozum to. A nie wierz w propagandę, którą Ci mówią fałszywe religie.

    Obchodząc imieniny dziękujesz Boga za swojego patrona, który chce Ci. pomagać. Jednocześnie jest to praktykowanie wiary w codzienności.

    A jeśli masz pecha i masz tylko jedno imię. A do tego nie ma żadnego świętego o tym imieniu. Zapewne masz imię z bierzmowania. Zainteresuj się tym patronem i zacznij się codziennie do niego modlić. 

    Ja nie tylko modlę się prosząc o pomoc, ale chcę się z tymi świętymi zaprzyjaźnić.

     3 stycznia obchodzimy wspomnienie Najświętszego Imienia Jezus. Każde imię coś oznacza. Jezus oznacza: „Jahwe zbawia”. Jest zawarta w tym imieniu misja. Twoje imię też coś oznacza. A wiesz co?

     25 grudnia Pan Jezus miał urodziny. Wspominałem o tym, że niestety niewielu ludzi na świecie da prezent, złoży życzenia Jezusowi Chrystusowi 🙁 

      3 stycznia są Jego imieniny. Tutaj będzie jeszcze gorzej o jakiś prezent czy życzenia, zwłaszcza kiedy Ty sam nie obchodzisz imienin 🙁 

      A może po przeczytaniu tego wpisu coś się zmieni w Twoim podejściu do imienin swoich i imienin Pana Jezusa?

                                                                                            ***

2. TEMAT: OKO W OKO Z PUDZIANEM.👀
     Może wcale nie interesujesz się MMA. Może nie masz na to czasu, chęci. Albo może śledzisz walki, wykupujesz ppv i oglądasz na żywo walki?

     Nie wiem. Mało to istotne. Jednak chciałbym podzielić się z Tobą pewnym spostrzeżeniem. Przeglądając fenomen boomu na walki MMA, słuchając różnych wywiadów itd. coś zauważyłem. Możesz się z tym nie zgadzać, co tu napiszę. Nie ma problemu.

     Ciężko mi będzie znaleźć mnóstwo argumentów na poparcie mojej tezy, bo ograniczona pojemność tekstu. Dlatego tylko mogę po temacie przejechać powierzchownie. Gdybyś zagłębił się w temat mógłbyś przyznać mi jeszcze bardziej rację. AD REM:

     Mariusz Pudzianowski przegrał walkę z Mamedem Khalidovem. Niektórzy twierdzili nawet, że Mariusz się podłożył. Tak mogło to wyglądać. Jednak:

    – to prawda Mariusz lubi pieniążki, pomimo tego, że ma ich dużo, jednak jest wątpliwe znając jego charakter, aby się sprzedał w taki sposób.

    – ma honor sportowca i nie podłożyłby się.

    – po co miałby się zresztą podkładać, bo tak to wyglądało?

    – dla mnie bardziej prawdopodobne jest, że to Michał Materla się podłożył, bo dzięki temu miała sens walka z Khalidovem.

    TO DLACZEGO NIC NIE POKAZAŁ I WIELU MOŻE SŁUSZNIE TWIERDZIĆ, ŻE SIĘ PODŁOŻYŁ.

    NIE WYGLĄDAŁ W KLATCE JAK PRAWDZIWY MARIUSZ.

    To co się wydarzyło? GŁOWA.🧐 Uważam, że nawet Mariusz Pudzianowski 5-krotny mistrz świata strongman. 13 lat trenujący MMA popełnił błąd psychologiczny.

    Warto, abyś TY na błędzie Mario się czegoś nauczył. Pytanie czy skorzystasz?

    Co źle zrobił Mario wg mnie? Gdybyś posłuchał wywiadów Mariusza przed walką to usłyszałbyś, że:

    DLA NIEGO JUŻ WYGRANĄ JEST TO, ŻE WEJDZIE DO KLATKI Z MAMEDEM.

    WYSTARCZYŁO 🙂 Jaki dał sygnał swojemu ciału? Mariusz już wygrałeś, bo walczysz z Mamedem. Czyli jak wygrał, ciało już swoją robotę wykonało i nie walczył będąc w klatce, był nie do poznania. 

    Oczywiście Mariusz miał niewielkie szanse na wygraną i tak. Jednak przez takie myślenie pozbawił się nawet cienia szansy.

    JAKIE MASZ NASTAWIENIE? DO BOGA, WIARY, KOŚCIOŁA, PIENIĘDZY, PRACY, MIŁOŚCI, KOBIET, GRZECHU, BŁĘDÓW, PORAŻEK? 

   Jak mawiał Zbigniew Boniek: „piłkarzem nie jest się od szyi w dół, tylko od szyi w górę.”

   Ta zasada tyczy się nie tylko piłki nożnej czy MMA. 

                                                                                            ***
3. TEMAT: MESSI JEST CHORY.
     Lionel Messi, najprawdopobniej najlepszy piłkarz w historii piłki nożnej jest chory. 

     U legendarnego piłkarza zdiagnozowano zaburzenie hormonu wzrostu. Gdy zaczynał leczenie miał tylko 130 cm. Ale o tym pewnie słyszałeś.

     Messi choruje również na autyzm. A dokładnie cierpi na zespół Aspergera, który jest uznawany za jego lekką odmianę. Zdiagnozowano go kiedy chłopak miał 8 lat i przebywał jeszcze w Argentynie. 

     Do najczęstszych objawów zespołu Aspergera zalicza się:

• Brak empatii,
• problemy z interakcjami społecznymi,
• kłopoty z porozumiewaniem się,
• problemy z tworzeniem więzi emocjonalnych i zawieraniem przyjaźni,
• ograniczona komunikacja niewerbalna,
• zaburzenia mowy,
• pedantyczny język,
• wyuczone zachowania wykonywane według schematu,
• specjalistyczne zainteresowanie jedną dziedziną.

      „Ludzie cierpiący na autyzm zawsze szukają pewnego szablonu ruchowego, który powtarzają do wyczerpania„, tłumaczy Nilton Vitulli, ojciec dziecka z zespołem Aspergera.

      „Messi zawsze wykonuje te same ruchy: prawie zawsze mknie prawą stroną boiska, prowadząc piłkę w charakterystyczny sposób, często pokonując bramkarza lobem w stylu Cavadinhy, co stało się już jego znakiem rozpoznawczym„, mówi Vitulli, który sam grał w piłkę i był bliski przejścia na profesjonalizm.

      Jak tłumaczy, Messi, dzięki fenomenalnej pamięci, którą posiadają autyści, prawdopodobnie doskonale zna wszystkie ruchy, które mogą stanąć na jego drodze, a także czas potrzebny do osiągnięcia celu. „To trochę tak jakby przewidywał ruchy bramkarza. On postępuje tylko według swojego szablonu. Kiedy wchodzi w pole karne, to już wiadomo, że strzeli gola. A po chwili celebruje go z tym, charakterystycznym uśmiechem autysty, który wykonał zadanie i tym samym zrzucił z siebie ciężar”.

      Bardzo możliwe, gdyby nie zespół Aspergera nie stałby się najlepszym piłkarzem w historii…

      A Ty jaką masz chorobę? Albo coś na co nie masz wpływu, a jest Twoim jakimś ciężarem przeszłości?

     Może w tym nieszczęściu jest ukryty jakiś skarb, którego jeszcze nie dostrzegasz?

      „W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was.”  1 Tes, 5, 18
                                                                                            ***
       
DODATEK:
KARTKA Z KALENDARZA:📆
1 stycznia niedziela: UROCZYSTOŚĆ ŚWIĘTEJ BOŻEJ RODZICIELKI, KIEDYŚ OBRZEZANIA PANA JEZUSA.
To ósmy dzień od Narodzenia Jezusa. Według prawa żydowskiego każdy chłopiec miał być tego dnia obrzezany. W oktawę Bożego Narodzenia, dziękując Bogu za przyjście na świat Chrystusa, Kościół obchodzi uroczystość Maryi jako Matki Bożej, przez którą spełniły się obietnice dane całej ludzkości, związane z tajemnicą Odkupienia. Tego dnia z wszystkich przymiotów Maryi czcimy szczególnie Jej macierzyństwo.

Papież Pius XI w roku 1931 na pamiątkę 1500. rocznicy soboru w Efezie (431). Pius XI wyznaczył na coroczną pamiątkę tego święta dzień 11 października. Reforma liturgiczna w roku 1969 nie zniosła tego święta, ale podniosła je do rangi uroczystości nakazanych i przeniosła na 1 stycznia.

Maryja jest patronką Kościoła powszechnego, wielu diecezji, zakonów, krajów, miast oraz asysty kościelnej, lotników, matek, motocyklistów, panien, piekarzy, prządek, studentów i szkół katolickich.

2 stycznia poniedziałek: św. Bazylego Wielkiego, biskupa i doktora Kościoła. Wszyscy członkowie jego rodziny dostąpili chwały ołtarzy: św. Makryna – jego babka, św. Bazyli i Emelia (Emilia) – rodzice, jego bracia – św. Grzegorz z Nyssy i św. Piotr z Sebasty, oraz siostra – św. Makryna Młodsza. Jest to wyjątkowy fakt w dziejach Kościoła. 

Był człowiekiem szerokiej wiedzy, znakomitym mówcą, pracowitym i miłosiernym pasterzem.

Św. Grzegorz z Nazjanzu, biskup i doktor Kościoła. Pierwszy patriarcha Konstantynopola. Wspomnienie św. Grzegorza obchodzi się wraz ze wspomnieniem św. Bazylego. Jak na ziemi łączyła ich przyjaźń, tak po śmierci łączy ich wspólna chwała. Grzegorz był wielkim teologiem, humanistą i poetą. Spuścizna literacka po nim jest bardzo bogata. Patron poetów.

3 stycznia wtorek. Najświętszego Imienia Jezus. 

3 stycznia wtorek: św. Genowefy, dziewicy. 
Prowadząc życie ascetyczne, pełne gorliwości i wyrzeczeń, Genowefa oddziaływała szeroko poprzez swoją duchowość. Kilkakrotnie stawała się wybawicielką Paryża. W roku 451 w mieście powstał popłoch na wieść o nadciągających Hunach pod wodzą Attyli – obawiano się najazdu hordy. Genowefa zachęcała do zachowania spokoju, przepowiadając, że Bóg ochroni miasto, jeśli jego mieszkańcy podejmą modlitwę i post. Rzeczywiście, Attyla skierował swoje wojsko w inną stronę. Ominął Francję i udał się do Italii. Gdy mieszkańcom Paryża groził głód, zorganizowała flotyllę rzeczną, która zaopatrzyła miasto w żywność.

Do ubogiego domku Genowefy przychodzili nie tylko ludzie prości, ale także i możni, by prosić ją o modlitwę i radę. Wśród nich znaleźli się również królowie Francji – Childeryk i Chlodwig.

Genowefa jest patronką dziewic, pasterzy, producentów świec woskowych, rybaków, rzemieślników, właścicieli składów win i żołnierzy.

św. Józef Maria Tomasi, kardynał. Odrzucił możliwość robienia kariery politycznej na dworze hiszpańskim. Odnalazł w sobie wezwanie do życia zakonnego.

Gruntowne wykształcenie szło w parze z wielką pobożnością. Znał kilka nowożytnych języków europejskich, a oprócz nich także łacinę, grecki, arabski, hebrajski, etiopski i syro-chaldejski. Przykładem przywiązania do Kościoła i świadectwem wiary doprowadził do nawrócenia na katolicyzm swojego żydowskiego nauczyciela języka hebrajskiego, rabina Mose da Cave.

4 stycznia środa: Święta Aniela z Foligno, zakonnica. Młodość spędziła beztrosko w zamożnej rodzinie. Wyszła szczęśliwie za mąż i została matką kilku synów. Do majątku rodziców doszedł majątek męża. Mogła więc używać wszystkich przyjemności, dostępnych w jej czasach. Korzystała też z nich w całej pełni.
Kiedy miała 37 lat, pojawił się jej we śnie św. Franciszek z Asyżu i napomniał ją surowo, by nie marnowała cennych lat życia. Po odbyciu spowiedzi generalnej nawróciła się i zaczęła iść zupełnie nową drogą.

By naśladować Chrystusa, rozdała całą swoją majętność pomiędzy ubogich i oddała się pokucie, modlitwie i uczynkom miłosierdzia. W jej ślady wstąpiło wiele niewiast.

św. Elżbieta Seton, wdowa. Urodziła się w Nowym Jorku 1774 roku. Była córką protestanckich rodziców. Miała pięcioro dzieci. Niestety, mąż zbyt ryzykował w swoich transakcjach kupieckich. Niebawem doprowadził swoje przedsiębiorstwo do bankructwa. Dopóki żył zamożny ojciec Elżbiety, wspierał młodych małżonków finansowo. Jednak po jego śmierci musieli borykać się z biedą. Na domiar złego mąż zachorował na gruźlicę.

Odbyła pielgrzymkę do sanktuarium Matki Bożej w Montenero. To tam, w czasie Mszy świętej, powzięła stanowcze postanowienie przejścia na katolicyzm. Naraziło to ją na nowe trudności, gdyż traktowano ją jako „zdrajczynię” swojej wiary i całkowicie odsunięto się od niej. Elżbieta nie tylko się tym nie załamała, ale doprowadziła nawet do tego, że i jej dzieci przeszły na katolicyzm.

Jej kanonizacji jako pierwszej obywatelki Stanów Zjednoczonych wzięło udział ok. 15 tys. pielgrzymów z USA.

św. Cyriak Eliasz Chavara, kapłan. Urodził się w Indiach. Był świetnym organizatorem. Wymagał wiele od siebie i od innych. Jego kongregacja pielęgnowała kult Jezusa Eucharystycznego i Matki Bożej. Z zapałem głosił słowo Boże w kościołach, salach konferencyjnych, szkolnych klasach. Był doskonałym przewodnikiem duchowym.

Święta Genowefa Torres Morales, dziewica. W wieku ośmiu lat straciła rodziców i czworo rodzeństwa; została sama z młodszym bratem Jose. Musiała się nim opiekować, co nie było łatwe. Jose był krnąbrny, zadawał się z podejrzanymi kolegami. Kiedy dwa lata później Genowefa natrafiła na książki z żywotami świętych, odkryła, że wsłuchiwanie się w wolę Bożą prowadzi do szczęścia. To pomogło jej dźwigać ciężar trudnego życia.

Gdy miała 13 lat, lekarze musieli amputować jej lewą nogę z powodu gangreny. Zabieg odbył się w domu, co wiązało się z brakiem odpowiednich warunków higienicznych i wywołało kolejne cierpienia. Genowefa musiała poruszać się o kulach, wymagała pomocy innych osób. W 1885 r. zamieszkała w prowadzonym przez karmelitanki sierocińcu. Przez dziewięć lat żyła tam z innymi dziećmi, ucząc się krawiectwa.

Opuściwszy mury sierocińca, rozpoczęła wspólne życie wraz z dwiema towarzyszkami. Na swoje utrzymanie zarabiały krawiectwem; dużo czasu poświęcały na modlitwę. Za radą przyjaciół zaczęła tworzyć wspólnotę religijną dla kobiet, dotkniętych chorobą lub ubóstwem.

Podstawą duchowości stała się częsta adoracja Najświętszego Sakramentu; stąd siostry czerpały siłę do służby potrzebującym, opuszczonym i chorym. 

5 stycznia czwartek: św. Jan Nepomucen Neumann. Urodził się w 1811 r. w cesarstwie austriackim, obecnie Czechy. Miejscowy biskup odmówił jednak udzielenia mu sakramentu święceń ze względu na zbyt dużą ilość kapłanów w diecezji. Jan, za radą biskupa Federica Baragi, zwrócił się do biskupów w Ameryce, aby przyjęli go i wyświęcili na kapłana. Było to o tyle łatwiejsze, że już wówczas Jan znał osiem języków obcych.

Został pierwszym redemptorystą w Ameryce. Wprowadził też – co było nowością w całym kraju – nabożeństwo czterdziestogodzinne. Stał się pierwszym świętym Stanów Zjednoczonych.

Św. Edward Wyznawca, król Anglii. Słynął z wielkiej pobożności. Cieszył się miłością i szacunkiem swoich poddanych. Otaczał opieką ubogich, chorych i ułomnych. Tryb życia bardziej mniszy niż królewski dał mu przydomek „Wyznawca”.

Legenda głosi, że szczodrobliwy król miał specjalne nabożeństwo do św. Jana Ewangelisty. Pewnego razu ukazał mu się sam św. Jan pod postacią żebraka. Król nie miał przy sobie pieniędzy, więc ofiarował żebrakowi swój pierścień. Po kilku latach dwóch angielskich pielgrzymów, których św. Jan wybawił z kłopotów w czasie podróży po Ziemi Świętej, przywiozło królowi ten pierścień z informacją od św. Jana, że Edward spotka się ze świętym już za kilka miesięcy w niebie.

Główny patron Anglii i angielskich królów.

Bł. Dydak Józef z Kadyksu, kapucyn. Nie miał zdolności do nauki, w szkole często był przezywany i wyśmiewany.
Przemierzał całą Hiszpanię, niosąc orędzie Ewangelii do najbardziej oddalonych nawet wiosek i miasteczek. Jego język był prosty i zrozumiały dla każdego. Wszyscy jego słuchacze byli pod wrażeniem kazań, które odciskały wyraźne piętno na ich dalszym życiu.

Miał szczególną łaskę dotykania serc tych, którzy przychodzili do niego do konfesjonału. Na modlitwę poświęcał natomiast noce.

Św. Szymon Słupnik. Był wielkim pokutnikiem. Pokarm ograniczał do minimum. Przed deszczem i upalnym słońcem chronił go jedynie płaszcz z kapturem. Większą część życia poświęcił modlitwie stojąc na słupie, wystawiony na wszelkie żywioły, praktycznie bez pożywienia.

Ta nietypowa forma surowej ascezy i modlitwy ściągała wielu przybyszów i ciekawskich, nawet spośród pogan. Teodoret wspomina, że w ten sposób Szymon nawrócił wiele tysięcy przybyszów z pogańskiej Arabii i Persji. Kolumna, na której przebywał, nieraz stawała się amboną.

Przychodzono do niego po poradę, proszono o wstawiennictwo przed Panem Bogiem tak w sprawach prywatnych, jak publicznych. Miał się tu zjawić nawet sam cesarz rzymski Marcjan. Cesarz Leon I oddawał Szymonowi najwyższe pochwały.

6 stycznia piątek: UROCZYSTOŚĆ OBJAWIENIA PANA JEZUSA, ŚWIĘTO TRZECH KRÓLI. Bardzo ważna uroczystość, ponieważ magowie, mędrcy, królowie byli reprezentantami reszty świata, krajów pogańskich. Dlatego ten dzień nazywa się OBJAWIENIEM PANA JEZUSA.

Warto wspomnieć, że pasterze i mędrcy rozpoznali w małym dzieciątku ZBAWICIELA ŚWIATA I SYNA BOŻEGO. Nie tylko rozpoznali, ale także pragnęli Mu służyć. Pasterze choć niewykształceni przyjęli Pana Jezusa, dzięki prostemu i dobremu sercu. Natomiast mędrcy byli wykształceni i szukali prawdy. Dlatego też uwierzyli, że to Bóg w ciele człowieka. 

7 stycznia sobota: Święty Rajmund z Peñafort, dominikanin. U swoich uczniów starał się formować zarówno serce, jak i intelekt. Pracował żarliwie nad nawróceniem Maurów i Żydów, a równocześnie opracowywał dzieło zawierające wskazówki dla spowiedników. Był generałem zakonu. Dożył ok. 100 lat. Na jego pogrzebie był sam król z jego dworem.

Św. Lucjan, kapłan i męczennik. Urodził się najprawdopodobniej na terenach obecnej Turcji. Ze szczególnym zaangażowaniem oddał się nauce języka hebrajskiego i studiom biblijnym. Jego sława zaczęła ściągać do niego uczniów. 

W prowadzonych studiach biblijnych przyznawał pierwszeństwo dosłownej interpretacji Pisma Świętego. Twierdził, że Pismo święte należy interpretować tak, jak brzmi tekst, chyba że autor natchniony daje wyraźnie do zrozumienia, że w danym wypadku chodzi mu o sens ukryty w przenośni, przypowieści czy też opowieści. Tej zasady trzyma się po dzień dzisiejszy Kościół katolicki.
                                                                                            ***
Kto wytrwał to gratuluję 😀 Wszystkim czytelnikom, zwłaszcza, którzy tu dotarli z serca błogosławię:
BENEDICAT TIBI OMNIPOTENS DEUS PATER+ET FILIUS+ET SPIRITUS SANCTUS+AMEN.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                  A.M.D.G.  „Idźcie do św. Maryi i Józefa”