XV odc. Brakuje Ci Taty?
A jaki jest Twój tata?
Laudetur Iesus Christus 🙂 (Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus)
Odc. XV
Co było tydzień temu.. Repetitio est mater studiorum (Powtarzanie jest matką nauki).
1. Gdy narzekasz poznaj historię tych, którzy mieli 1000 razy gorzej niż Ty np. historia św. Jana Pawła II.
2. Ojciec Wenanty Katarzyniec potrafił rok poczekać, aby nauczyć się łaciny, bo nie chcieli Go przyjąć. A Ty potrafisz czekać?
3. Na brak pokory, na oziębłość serca i na wiele innych schorzeń polecam rozważanie Męki Pana Jezusa-legalny duchowy steryd.
Nie traktuj tego newslettera jak większość śmieciowych🗑 informacji na necie. On jest do czytania i przemyślenia. Nie przeczytania w 5 sekund.
1. TEMAT: Ile kosztuje godzina Twojej pracy?
2. TEMAT: Chcesz pogłębić więź z drugą osobą? Spróbuj tego.
3. TEMAT: O bólu słów kilka.
1. TEMAT: Ile kosztuje godzina Twojej pracy?
Wieczorem po godzinie 20, dziewięcioletni Piotruś podchodzi do swojego taty i mówi:
– Tato, masz chwilę?
– Oczywiście, czego potrzebujesz?
– Powiedz mi proszę ile zarabiasz na godzinę?
– To nie twoje sprawa – jak możesz pytać mnie o takie rzeczy!
– Jestem zwyczajnie ciekawy ile zarabiasz na godzinę.
– W sumie to żadna tajemnica, jestem menedżerem w firmie, to ważne stanowisko więc zarabiam około 200 złotych na godzinę, dzięki czemu stać nas na wiele fajnych rzeczy – powiedział z dumą ojciec.
– To bardzo dużo – powiedział wyraźnie zasmucony chłopiec.
– Powinieneś się cieszyć, bo przecież pracuje, żeby Tobie było dobrze i żebyś miał wszystko, czego potrzebujesz.
– Tato, czy mógłbyś mi w takim razie pożyczyć 100 złotych.
– (wyraźnie zdenerwowany): A więc tak, pytasz mnie ile zarabiam bo chcesz dostać kolejne pieniądze na zakup jakiejś głupiej zabawki, mało ich masz? Czegoś Ci brakuje? Ja w Twoim wieku nawet nie mogłem marzyć o zabawkach! Zastanów się nad tym dlaczego jesteś takim egoistą. Ja pracuję ciężko cały dzień a ty zachowujesz się tak niedojrzale.
Chłopiec posmutniał jeszcze bardziej, spuściwszy głowę w ciszy, poszedł do swojego pokoju. Mężczyzna, ochłonąwszy pomyślał, że może był zbyt surowy dla synka, w sumie przecież może mu dać te 100 złotych. Mały tak rzadko prosi o pieniądze, bo wszystko dostaje, może ma jakąś upatrzoną zabawkę o której on nie wiedział…
Mimo, że w pokoju syna było już zgaszone światło wszedł do niego i powiedział:
– Tak sobie pomyślałem, że może byłem zbyt surowy dla ciebie. Miałem ciężki i stresujący dzień w pracy, jestem zmęczony, przepraszam, ale wygląda na to, że wyładowałem się na Tobie. Nie powinienem był się tak zachować, proszę, weź te 100 złotych i kup sobie to na co masz ochotę.
Chłopiec aż podskoczył na łóżku z radości. Sięgnął do szuflady biurka i wyciągnął z niego swoją skarbonkę, którą rozbił i wysypały się z niej pieniądze. Ojciec znowu się zdenerwował.
– Dlaczego prosisz o pieniądze skoro je masz?
– Ponieważ miałem ich za mało, a teraz dzięki Tobie mam ich wystarczająco dużo. Tatusiu mam teraz 200 złotych! Mogę za nie kupić jedną godzinę z twojego czasu. Przyjdź proszę jutro wcześniej z pracy. Pójdziemy razem na spacer i pokopiemy piłkę i pokażę Ci jak ładnie już jeżdżę na rowerze…
Dla mnie czas jest czymś bezcennym. Jeśli ktoś jest dla mnie ważny, daje mu dwie najcenniejsze dla mnie rzeczy na świecie: CZAS i MODLITWĘ. Dlatego tak mnie boli, gdy marnuje swój czas. Rozumiem ojców, którzy muszą zarabiać, aby utrzymać rodzinę, ale dzieciom szczególnie dziś brakuje ojców, którzy poświęcom im czas. Wiem, że to jest trudne. Ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Wykorzystaj czas, kiedy dziecko jeszcze nie studiuje. Kiedy wyfrunie z gniazda, już tego braku czasu razem spędzonego niczym nie nadrobisz.
2. TEMAT: Chcesz pogłębić więź z drugą osobą? Spróbuj tego.
Lubisz trudności w życiu? Jak kłoda jedna za drugą wpadają pod Twoje nogi? Wolisz iść pod górkę czy po prostym? Cieszysz się, kiedy musisz się spocić i zmęczyć zwłaszcza umysłowo i emocjonalnie? Uwielbiasz wychodzić ze swojej strefy komfortu? Polecam polubić, a nawet pokochać PROBLEMY.
Bóg dał mi kolejną szansę rok od tamtego wydarzenia. Bardzo podobnie znowu moje wnętrze pękło, stłukło się. Czułem się zbity przez Mike Tysona, W. Kliczko i nie wiem kogo tam jeszcze. Ale dzięki łasce Bożej więcej niż zawsze się wtedy modliłem i poszedłem na adoracje. Mogłem naprawić ten błąd niemocy, który miałem rok temu.
I powiem Ci, że to wiadomo było bardzo trudne. Ale dzięki temu doświadczeniu niesamowicie zbliżyłem się do Boga. I podobnie jest w relacjach małżeńskich, przyjacielskich itd. Nie lubimy, boimy się trudności. Jednak te trudności RAZEM przeżyte niesamowicie zbliżają dwie osoby do siebie. Wchodzi się na wyższy poziom miłości, relacji. Coś niesamowitego.
Nie bój się trudności. To zaproszenie przez Boga, aby pogłębić z Nim więź. Tak samo patrz na relacje z tymi osobami, które kochasz. Zawsze możesz kochać mocniej. Zawsze ta miłość może być bardziej czysta, bezinteresowna.
3. TEMAT: O bólu słów kilka.
Czym jest dla Ciebie szczęście? Czyż nie brakiem bólu, cierpienia? Od cierpienia nie da się uciec. (nie mam na myśli np. bolącego zęba.🦷 Tak idź do dentysy. Głupotą byłoby nie iść).
Możesz próbować uciekać. Śmiało. Zmarnujesz swoje jedno, unikalne życie tutaj na ziemi. Starożytni wiedzieli, że są dwa rodzaje bólu. My, ci mądrzejsi się pogubiliśmy i chyba nie wiemy…
BÓL DESTRUKCJI I BÓL WZROSTU. Jeżeli nie będziesz robił tego, co masz robić. Jeśli odkładasz na później, jeśli ciągle wybierasz te mniej ważne rzeczy lub nieważne na rzecz tych najważniejszych to… niby czujesz przyjemność, ale zza rogu dopada Cię ból destrukcji. To cholernie niemiłe uczucie cierpienia, że nie robisz tego, co masz. To wiercenie sumienia od środka. Ja wiem, jak to smakuje. Myślę, że Ty też. Jest też drugi rodzaj bólu, cierpienia.
Albo będziesz cierpiał ból, że nie stajesz się tym, kim Bóg Cię stworzył. Albo będziesz cierpiał przez ciągły rozwój duchowy, charakteru, umysłowy itd. Który ból wybierasz? „Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.” (J 12,24).
Od tego, czy wybierzesz i będziesz cierpiał ból wzrostu czy też nie, zależy nie tylko to czy swoje życie tu na ziemi zmarnujesz czy też nie, ale przede wszystkim od wyboru rodzaju bólu zależy Twoje życie wieczne po śmierci.
W NASTĘPNYM ODCINKU:
1. Lubisz jak wszystko idzie po Twojej myśli?
2. Nie ma Go tu.
3. Chcesz być głupcem?
Z serca Ci błogosławię i dziękuję, że istniejesze.
Benedicat tibi omnipotens Deus Pater+et Filius+et Spiritus Sanctus+AMEN