
13 LUTEGO: Bł. Jordan z Saksonii, Św. Eulogiusz.
BŁ. JORDAN Z SAKSONII, DOMINIKANIN-GENERAŁ ZAKONU, ZM. 1237, NIEMCY. Studiował w Paryżu. Kiedy do stolicy Francji przybył św. Dominik Guzman, wywarł na Jordanie tak silne wrażenie, że ten odbył przed nim spowiedź z całego życia i 12 lutego 1220 r. przyjął z rąk bł. Reginalda z Orleanu habit zakonny.
Kapituła generalna w 1222 r. wybrała Jordana przełożonym generalnym całego zakonu. W rządzeniu zakonem był zatem pierwszym następcą św. Dominika, z którym łączyły go serdeczne stosunki.
Przez 15 lat służył braciom i siostrom słowem, przykładem, listami i częstymi wizytacjami. W całej pełni ukazał się talent organizacyjny Jordana. Domy, a nawet całe prowincje szybko się mnożyły. Jordan niestrudzenie podróżował, wizytował placówki, odbywał kapituły generalne i prowincjalne, otwierał nowe domy. W ciągu 15 lat swoich rządów z 30 konwentów pomnożył liczbę domów zakonnych do 300, a liczbę współbraci z 300 powiększył do 4000! W samym Paryżu nałożył suknię zakonną 70 studentom tamtejszego uniwersytetu. Podobnie działo się na uniwersytetach w Bolonii, Kolonii i w Oksfordzie. Jednym z obłóczonych przez Jordana był św. Albert Wielki.
Kierował zakonem z wielką łagodnością, a dzięki świętości swojego życia i szczególnemu darowi słowa, ogromnie go rozszerzył. Troszczył się także o wykształcenie zakonników. Był świetnym kaznodzieją. Miał poważny udział w misji dominikanów do Maroka i do Pieczyngów.
Podczas podróży z wizytacji klasztorów w Prowincji Ziemi Świętej okręt, którym płynął, rozbił się na wybrzeżu syryjskim, w zatoce Pamfilii w Małej Azji. Jordan utonął 12/13 (?) lutego 1237 roku.
****************************************************************************************************************************************
Święty Eulogiusz, patriarcha Aleksandrii, zm. 608. Należy do czołowych postaci Kościoła Wschodniego w wieku VI. Był serdecznym przyjacielem papieża św. Grzegorza I Wielkiego. Napisał w tym czasie kilka znakomitych rozpraw, w których, jak nam to przekazał Focjusz, wystąpił przeciwko monofizyckiej herezji teodozjanów, którzy nauczali, że Pan Jezus miał tylko jedną, Boską naturę. Eulogiusz piętnował także błędy sekty gnostyckiej, kainitów.
Rok 581 jest przełomowym w życiu Eulogiusza. Został bowiem wówczas wybrany patriarchą Aleksandrii. W Konstantynopolu zapoznał się ze św. Grzegorzem, późniejszym papieżem, który wtedy pełnił na dworze cesarskim funkcję przedstawiciela papieża. Zawarta w Konstantynopolu przyjaźń przetrwała długi czas, o czym świadczą zachowane listy św. Grzegorza do Eulogiusza.
Eulogiusz skierował wszystkie wysiłki w kierunku utrzymania jedności w Kościele. Wschód Kościoła był wtedy wyjątkowo wrażliwy i chłonny na wszelkie nowinki religijne. Dlatego herezje znajdowały tam podatną glebę. Na domiar złego władcy wschodnio-rzymscy, słabi w teologii katolickiej, zbyt łatwo angażowali się w spory religijne, najczęściej stając po stronie głoszących błędne nauki. Właśnie za czasów Eulogiusza uprzywilejowanym poparciem dworu cesarskiego cieszyła się herezja mnicha konstantynopolitańskiego, Eutychiusza. Twierdził on, że natura Boża całkowicie wchłonęła naturę ludzką Pana Jezusa, podobnie jak morze wchłania kroplę wody. W tym samym czasie sporo zwolenników miała również herezja Nestoriusza (+ ok. 450), który znowu twierdził, że w Chrystusie Panu są dwie różne osoby – Boska i ludzka – a nie jedna tylko osoba Boska. Błędy te w swoich pismach i kazaniach zwalczał Eulogiusz. Występował także stanowczo przeciwko agnoitom. Zaprzeczali oni temu, jakoby Chrystus miał ludzką naturę i posiadał wiedzę, skoro – jak sam mówił – nie znał czasu końca świata.
Po pracowitym pasterzowaniu przez 27 lat na stolicy aleksandryjskiej, Eulogiusz odszedł po nagrodę do Pana 13 lutego 608 roku. Miał pozostawić po sobie sporo kazań, rozpraw i listów, które stanowiłyby cenny materiał dla zapoznania się z błędami, jakie wówczas nękały Kościół katolicki na Wschodzie, gdyby (wszystkie) nie zaginęły.

