21 GRUDNIA: Św. Piotr Kanizjusz, Bł. Piotr Friedhofen.

TWÓRCA BARDZO POPULARNYCH KATECHIZMÓW DLA DZIECI, MŁODZIEŻY I DOROSŁYCH
JESZCZE ZA ŻYCIA AUTORA PRZETŁUMACZONA NA 15 JĘZYKÓW!

ŚW. PIOTR KANIZJUSZ, JEZUITA-DOKTOR KOŚCIOŁA, 8.05.1521-1597, HOLANDIA. Młody Piotr już w dzieciństwie zdradzał oznaki swojego powołania, gdyż lubił służyć podczas nabożeństw liturgicznych i „odprawiać msze” – jak mawiał. Ojciec chciał skierować go na studia prawnicze, ale Piotr udał się do Kolonii na wydział teologii. Już w czasie studiów nastawiał się Kanizy na apologetykę. Dlatego też ze szczególną pilnością studiował prawdy atakowane przez protestantów. 

Szybko zaczął cieszyć się tak wielkim autorytetem, że nie będąc jeszcze kapłanem, trzykrotnie został wysłany do cesarza Karola V, wówczas władcy Hiszpanii, Niemiec i Niderlandów (Holandii i Belgii), aby ten usunął arcybiskupa Kolonii, elektora Hermana, jawnie sprzyjającego protestantyzmowi

Skierowano go do krajów germańskich, aby powstrzymał napór protestantyzmu. Przez 30 lat Piotr Kanizjusz niezmordowanie pracował, by zabliźnić rany, zadane Kościołowi przez kapłana-apostatę, Marcina Lutra. Brał czynny udział we wszelkich zjazdach i obradach dotyczących tej sprawy. Prowadził misje dyplomatyczne między cesarzem, panami niemieckimi a papieżem.

W 1554 proponowano mu objęcie arcybiskupstwa wiedeńskiego, ale odmówił za ważniejsze uznając podróżowanie i nauczanie. Ale przez pewien czas, do wyboru arcybiskupa, pełnił funkcję administratora archidiecezji.

W wykładach na uniwersytecie w Ingolstadcie wyjaśniał ze szczególną troską zaatakowane prawdy, wykazywał błędy nowej wiary. Był wszędzie, gdzie uważał, że jego obecność jest potrzebna dla Kościoła. Jego misji sprzyjało to, że cesarzem był wówczas Ferdynand I (1566-1569), wychowanek jezuitów, któremu sprawa katolicka leżała bardzo na sercu.

„Nie było kraju ani regionu środkowoeuropejskiego, którego by nie przemierzył, i to wielokrotnie: wędrował po drogach Austrii, Czech, Węgier, [Włoch, Niemiec, Francji], Polski i Szwajcarii”.

W 1558 r. Piotr odbył krótką podróż do Polski (Kraków, Łowicz, Piotrków Trybunalski), towarzysząc nuncjuszowi Kamilowi Mentuati. Cieszył się przyjaźnią kardynała Hozjusza. Największą wszakże sławę Piotr Kanizy zyskał sobie pismami. Do najcenniejszych należą te, które wyszły z jego praktycznego, apologetycznego nauczania. Są to Katechizm Mały, Katechizm Średni i Katechizm Wielki, przeznaczone dla odbiorców o różnym stopniu przygotowania umysłowego. Katechizmy Piotra w ciągu 150 lat doczekały się ok. 400 wydań drukiem. Jeszcze za życia przetłumaczono na 15 języków. Nie mniej wielkim wzięciem i popytem cieszyło się potężne dzieło św. Kanizego Summa nauki katolickiej, na którą złożyły się jego wykłady, dyskusje i kazania. Dzieło to stało się podstawą do wykładów teologii na katolickich uniwersytetach i do kazań.

W wieku 70 lat, doznał udaru, w wyniku którego został częściowo sparaliżowany, ale aż do śmierci przez 6 lat kontynuował aktywność kaznodziejską i pisarską z pomocą sekretarza.

Relikwie św. Piotra Kanizego spoczywają w kościele jezuitów we Fryburgu szwajcarskim. Zachowały się szczęśliwie dwa portrety św. Piotra, wykonane jeszcze za jego życia. Jest nazywany ” Drugim apostołem Niemiec”. Pierwszym był św. Bonifacy, Anglik. Drugim Holender.

W całej Polsce jest tylko jedna parafia pod Jego wezwaniem. I też zaszczyt spotkał Włodowice koło Nowej Rudy, diecezja świdnicka.

********************************************************************************************************************

KOMINIARZ

Błogosławiony Piotr Friedhofen, 1819-1860, Niemcy. Gdy miał rok, zmarł jego tata. Nad dzieciństwem matczyną opiekę roztoczyła Anna Maria. Dzieci wzrastały w wierze i szacunku dla Kościoła. W wieku 9 lat stracił matkę. Choć był sierotą, nie był samotny. Nadszedł najważniejszy dzień jego życia – przystąpił do Pierwszej Komunii świętej. Maryję obrał za swoją matkę, a Boga za ojca. Oni prowadzili go przez ścieżki życia.

Chłopiec był bardzo samodzielny. Nauczył się fachu kominiarza, uzyskał odpowiedni dyplom i od 1834 roku zarabiał na życie. Miał wtedy zaledwie 15 lat. Mając 23 lata został szefem kominiarzy. Często śpiewał pieśni maryjne na dachach i zapraszał młodych, którzy gromadzili się na ulicy, by dołączyli się do chóru.

Jego siła brała się z częstego przyjmowania Jezusa w Eucharystii. Był bardzo pobożnym młodzieńcem. Martwiła go obojętność na sprawy Boże ówczesnej młodzieży, zwłaszcza zaniedbanej, opuszczonej, zostawionej samej sobie. Zaangażował się w działalność Stowarzyszenia św. Alojzego. Swoją postawą i głębokim umiłowaniem Mszy świętej dawał świadectwo prawdziwej wiary.

Zorganizował wiele wspólnot Stowarzyszenia w miejscowościach, w których pracował jako kominiarz. Pomagał młodym chłopcom i dziewczętom odnaleźć sens życia. Około 1845 r. wstąpił do nowicjatu redemptorystów w Wittem, w Holandii. Zrezygnował z niego, by wspomóc owdowiałą szwagierkę z jedenaściorgiem dzieci. 

Cały ten czas dojrzewało w nim pragnienie jeszcze pełniejszego oddania się na służbę Bogu i potrzebującym. W 1850 roku założył, z pomocą Guglielmo Arnoldiego, Zgromadzenie Braci Miłosierdzia Maryi Wspomożycielki (z Trewiru). Rok później przenieśli swoją siedzibę do Koblencji. Jego członkowie nie przyjmowali święceń kapłańskich. Za główne zadanie nowego zgromadzenia Piotr uznał opiekę nad chorymi mężczyznami, zbyt ubogimi, by na siebie zarobić. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.