13 GRUDNIA: Św. Łucja, Św. Otylia.

 ŚW. ŁUCJA DZIEWICA I MĘCZENNICA, OK.281-304. Miała pochodzić ze znakomitej rodziny. Była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Doradziła jej też, by przygotowała się na czekającą ją ofiarę. Kiedy więc Łucja powróciła do Syrakuz, cofnęła wolę wyjścia za mąż i rozdała majętność ubogim; złożyła także ślub dozgonnej czystości.

Gdy wkrótce wybuchło prześladowanie chrześcijan, kandydat do jej ręki doniósł na nią, że jest chrześcijanką. Kiedy nawet tortury nie załamały bohaterskiej dziewicy, została ścięta mieczem. Święta miała 23 lata (lub 28).

DIALOG Z SĘDZIĄ:
Łucja: „Wspieranie wdów i sierot, zostających w niedoli, jak to robiłam przez trzy lata, jest ofiarą miłą Bogu. Teraz już nie mam nic do rozdania, sama więc siebie ofiaruję, prosząc Boga, aby raczył przyjąć mą ofiarę”.
Paschazjusz: „Mów takie brednie chrześcijanom, nie mnie. Straciłaś swój majątek z rozpustnikami!”
Łucja, z powagą i godnością: „Majątku dobrze użyłam, a od pokalania duszy i ciała Bóg dobrotliwy ustrzec mnie raczy”.
Paschazjusz: „Zamilkniesz, gdy cię każę ochłostać!”
Łucja: „Powiedziałam tylko to, czym mnie natchnął Duch Święty”.
Paschazjusz: „A zatem Duch Święty mówi przez ciebie?”
Łucja: „Tak jest. Ludzie czyści i niepokalani są przybytkami Boga i mają w sobie Ducha świętego”.
Paschazjusz: „Każę cię zawieść do domu nierządnic, tam cię odstąpi Duch Święty”.
Łucja: „Ciało nie skala się, jeśli duch się na to nie zgodzi. Każdy gwałt zadany mi wbrew woli podwoi zasługę mego dziewictwa”.

Święta miała być m.in. wiedziona na pohańbienie do domu publicznego. Ale żadną siłą nie mogli oprawcy ruszyć jej z miejsca, nawet parą wołów. Kiedy sędzia nakazał spalić ją na stosie, ogień jej nie tknął. Łucja widząc zachwyt swoich oprawców swoimi pięknymi oczami, kazała je sobie wyłupić, aby nie ściągać na siebie uwagi, widziała jednak mimo ich braku. Sędzia wtedy w obawie rokoszu skazał ją na ścięcie. Jednak i to przeżyła. Przyniesiona do domu, poprosiła jeszcze o Komunię świętą i dopiero po jej przyjęciu zmarła. Autor opisu jej męczeńskiej śmierci zostawił nadto przepiękny dialog Świętej z sędzią, swego rodzaju arcydzieło nauki moralnej ku zachęcie chrześcijan i ich podbudowaniu.

Relikwie św. Łucji były między rokiem 1204 a 2004 przechowywane w Wenecji, która po 800 latach zdecydowała się je „wypożyczyć” Syrakuzom. Imię Łucji od czasów św. Grzegorza Wielkiego wymienia się w Kanonie rzymskim. Jest patronką Szwecji oraz Toledo; ponadto także krawców, ociemniałych, rolników, szwaczek, tkaczy; orędowniczką w chorobach oczu.

W Skandynawii otoczona jest wielkim kultem. Jej wspomnienie jest świętem światła, kiedy to dzieci zgodnie z tradycja idą w pochodzie prowadzonym przez dziewczynę w wieńcu z zapalonymi świecami na głowie. 

********************************************************************************************************

Święta Odylia (Otylia), opatka, zm. 720, Niemcy. Miała urodzić się niewidomą. Dlatego ojciec wyrzekł się jej. Powierzył ją pod opiekę pewnej kobiecie, a potem oddał ją do opactwa w Balma. Legenda podaje, że kiedy Odylia jako dziewczę otrzymała chrzest, miała odzyskać wzrok. Chrztu udzielił jej biskup św. Erard. Wtedy ojciec przyjął córkę do swojego zamku. Przybyła tam wraz ze swoim bratem, Hugonem. 

Kult św. Otylii rozpowszechnił się w Alzacji, w Bawarii, w niektórych okręgach Szwajcarii, Francji i w Czechach. Święta była czczona jako patronka od chorób oczu i od bólu głowy, uszu oraz okulistów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.