
10 PAŹDZIERNIKA: Św. Tomasz z Villanova, Św. Paulin z Yorku, Św. Jan z Bridlington, Św. Daniel i Towarzysze, Bł. Maria Angela Truszkowska.
Święty Tomasz z Villanova, augustianin-arcybiskup, 1486-8.09.1555, Hiszpania. Rodzice wpoili mu bezinteresowną miłość do ubogich, dlatego już w dzieciństwie chętnie dzielił się z uboższymi kolegami swoim ubraniem i jedzeniem, chociaż jego rodzina nie należała do bogatych. W latach 1513-1516 był profesorem filozofii w Toledo. W 1516 r. niespodziewanie porzucił uniwersytet i wstąpił do zakonu augustianów w Salamance.
Już pierwsze kazanie ukazało jego niezwykły dar głoszenia Ewangelii. Był jednym z najznakomitszych kaznodziejów swojego czasu. Król Karol V chętnie słuchał jego kazań i często prosił go o radę. Chciał mianować go arcybiskupem Granady, lecz Tomasz nie przyjął nominacji.
Mimo znacznej odległości Hiszpanii od Włoch, Stolica Święta dowiedziała się o niezwykłych zaletach umysłu i ducha Tomasza. W 1544 r. pod posłuszeństwem został zmuszony do przyjęcia godności biskupa archidiecezji walenckiej, która była jedną z najbogatszych, ale jednocześnie najbardziej zaniedbanych diecezji Hiszpanii. Trafił w miejsce, w którym od ponad 100 lat nie było żadnego rezydującego na miejscu biskupa.
Pełniąc urząd arcybiskupa, nadal pozostał prostym zakonnikiem. Do swej nowej siedziby przy kościele katedralnym Tomasz przybył pieszo, w starym, wielokroć łatanym habicie. Otrzymaną od kapituły katedralnej dużą sumę pieniędzy na wyposażenie pałacu biskupiego przekazał ubogiemu szpitalowi. Z pasją głosił kazania, udzielał nauk katechumenom, nauczał i przestrzegał. Zawsze znaczne sumy przeznaczał na pomoc ubogim, a szczególnie gorliwie opiekował się sierotami. Uposażał ubogie dziewczęta, by mogły dobrze wyjść za mąż. Sam żył bardzo skromnie. Już za życia był znany i czczony jako ojciec ubogich.
Nie zaniedbywał też innych problemów diecezji. Przywracał ład i dyscyplinę. Natchnienie do swoich poczynań czerpał z doświadczenia i pism św. Ambrożego, św. Augustyna i św. Grzegorza Wielkiego. W roku 1550 założył jedno z pierwszych w świecie kolegium-seminarium, by kształcić kapłanów.
Przed śmiercią chorował, ponieważ padł ofiarą zarazy. Trzeba było przynieść dla niego łóżko, gdyż pełen miłosierdzia biskup wszystkie meble z własnego domu porozdawał potrzebującym. Papież Aleksander VII w 1658 r. dokonał jego uroczystej kanonizacji i założył parafię pod wezwaniem św. Tomasza z Villanueva w Castelgandolfo we Włoszech, której do dnia dzisiejszego jest patronem, a w której pracują salezjanie. Na jej terenie leży letnia rezydencja papieży.
***********************************************************************************************************
Święty Paulin z Yorku, biskup, zm. 644, Anglia. Należał do drugiej grupy misjonarzy, wysłanych w 601 r. przez przez św. Grzegorza I Wielkiego, papieża, do Anglii, do królestwa Northumbrii. Według zapisu św. Bedy, Paulin był kapelanem królowej, św. Etelburgi, drugiej małżonki króla Northumbrii, św. Edwina. Jemu też właśnie przypadło w udziale udzielenie chrztu św. Edwinowi. Kronikarz podaje, że odbyło się to w samą Wielkanoc 627 roku, a za królem poszło tak wielu panów i ludu, że trzeba było udzielać chrztu w rzece Swale, w pobliżu Catterick oraz w rzece Glen w pobliżu rezydencji królewskiej w Yeaverng.
Niestety, nadszedł czas powrotu pogaństwa. W bitwie pod Hartfield 12 października 632 roku na polu walki z Walijczykami padł św. Edwin. Pogańscy najeźdźcy zaczęli palić i niszczyć chrześcijańskie kościoły i mordować kapłanów. Królowa św. Etelburga musiała ratować się ucieczką razem z Paulinem. Udał się do Kentu, gdzie został biskupem w Rochester.
************************************************************************************************************************
Święty Jan z Bridlington, Kanonik Regularny, 1319-1379, Anglia. Poszedł do szkoły w wieku 5 lat, a już w wieku lat 12 złożył ślub czystości moralnej. W wieku 17 lat rozpoczął studia w Oxfordzie. Jako przełożony klasztoru postanowił wówczas niczego nie nakazywać ani nie uczyć, czego by wcześniej sam nie uczynił. Pod jego rządami wspólnota cieszyła się rozkwitem przez 17 lat.
W jego życiu duchowym najważniejsza była modlitwa. Czytał chętnie Ewangelię św. Jana i „zarażał” tą lekturą innych, ponieważ był mocno przekonany, że pomaga ona w rozwoju duchowym.
Powszechna opinia głosiła, że czyni cuda. Uratował pięciu rybaków przez utonięciem w czasie straszliwego sztormu. Przerażeni rybacy podobno modlili się do „św. Jana”, który objawił się im i przyprowadził bezpiecznie do brzegu. Po tym zdarzeniu rybacy odnaleźli go w klasztorze i podziękowali mu osobiście. Innym razem w wiosce w pobliżu klasztoru, w którym przebywał, miał zapalić się budynek. Przebywająca na jego dachu kobieta miała odciętą drogę ucieczki. Wtedy pojawił się Jan z drabiną i ocalił kobietę. Kiedy po podziękowaniach i wiwatach na jego cześć próbowano przenieść drabinę z powrotem, okazało się, że do podniesienia jej potrzeba było trzech mężczyzn…
****************************************************************************************************************************************
Święci Daniel i Towarzysze, zm. 1227 r. franciszkanie. Daniel i Towarzysze zginęli w Maroku w 1227 roku, oddając życie za Chrystusa. Było ich siedmiu: Daniel di Calabria, Anioł, Samuel, Leon, Mikołaj, Hugolin i Donin. Przewodził im Daniel – prowincjał franciszkanów w Kalabrii. Donin jako jedyny z całej siódemki nie był kapłanem, lecz bratem zakonnym. Wszyscy pochodzili z Włoch.
Działalność misyjna zakonu franciszkańskiego została skierowana w pierwszej kolejności do muzułmanów, i to przez samego św. Franciszka z Asyżu, który podróżował po Ziemi Świętej. Jeszcze za życia Założyciela pragnienie zaniesienia Ewangelii w najdalsze zakątki świata w sercach wielu franciszkanów rozpaliła śmierć pierwszych męczenników franciszkańskich, św. Berarda i Towarzyszy, w 1219 roku.
W niedzielny poranek udali się już prosto do samej Ceuty, gdzie zaczęli głosić Ewangelię. Było to działanie nadzwyczaj odważne, ponieważ lokalne władze wyraźnie zabraniały propagowania chrześcijaństwa w jakiejkolwiek formie. Z początku wzięto ich za szaleńców. Jednak w końcu Daniel i Towarzysze zostali uwięzieni przez włodarzy miasta, a następnie poddani torturom. Jedynym sposobem ocalenia życia było wyrzeczenie się wiary chrześcijańskiej i konwersja na islam. Misjonarze jednak pozostali wierni Chrystusowi.
********************************************************************************************************************
Błogosławiona Maria Angela Truszkowska, siostra zakonna św. Wincentego a Paulo i świecki III Zakon św. Franciszka, 1825-1899. Urodziła się w Kaliszu. Od najmłodszych lat wyczulona była na działanie łaski Bożej i wrażliwa na potrzeby drugiego człowieka. Pragnęła życia zakonnego i usilnie pracowała nad sobą. Po latach edukacji w Warszawie i Szwajcarii wróciła do domu i pielęgnowała chorego ojca, a w miarę możliwości niosła pomoc ubogim.
Jej powołanie związane było z postacią bł. ojca Honorata Koźmińskiego. Siostry wraz ze swymi podopiecznymi często modliły się w kościele ojców kapucynów przed ołtarzem św. Feliksa z Cantalice, dlatego też nazwano je „felicjankami”. Ze względu na postępującą chorobę nowotworową oraz prawie całkowitą utratę słuchu, zrzekła się urzędu przełożonej generalnej. Odtąd przez 30 lat służyła swemu Zgromadzeniu cichą pracą, modlitwą, ofiarą, dobrym przykładem i radą.
Wzór doskonałego posłuszeństwa wobec woli Bożej Maria Angela widziała w Maryi. Uczyła się od Niej pokory, zawierzenia i męstwa w cierpieniu. Wierzyła, że tylko przez Maryję można osiągnąć doskonałe zjednoczenie z Bogiem. Dlatego wszystkie swoje siostry oddała Niepokalanemu Sercu Maryi. Żywiła wielki kult Eucharystii, wielbiła Chrystusa ukrytego w tabernakulum. Usilnie zabiegała o uzyskanie dla swojego zgromadzenia przywileju nieustannej adoracji, aby ożywiać i umacniać w siostrach miłość do Eucharystii.

