18 SIERPNIA: Św. Helena, Bł. Sancja Szymkowiak, Św. Albert Hurtado, Bł. kapłani i męczennicy z Rochefort.
ŚW. HELENA, CESARZOWA, 255-328(330) Wiosną 289 r. Konstancjusz poślubił pasierbicę cesarza Maksymiana, Teodorę. Wtedy też odsunął od siebie Helenę, wstydząc się jej niskiego pochodzenia. Wyrachowanie polityczne i nacisk ze strony prawej żony wzięły górę nad uczuciem. Dla Heleny i jej syna Konstantyna nastały bolesne dni. Na dworze cesarskim w Trewirze byli w cieniu, ledwie tolerowani jako niepożądani intruzi.
W 306 r. Konstancjusz umarł, a w jego miejsce legiony obwołały cesarzem Konstantyna. Cesarz natychmiast po swoim wyniesieniu wezwał do siebie matkę. Odtąd dzielił z nią rządy przez 20 lat. Dla wynagrodzenia Helenie krzywd, uczynił ją pierwszą po sobie osobą. Z biegiem lat pokonał swoich rywali i został jedynowładcą całego imperium rzymskiego.
Jako akt wdzięczności dla chrześcijan, którzy poparli go w wojnie, Konstantyn ogłosił w roku 313 w Mediolanie edykt tolerancyjny, deklarujący chrześcijanom całkowitą swobodę kultu, anulujący wszystkie dotychczasowe dekrety prześladowcze, wymierzone przeciwko Kościołowi.
Tymczasem Helena – prawdopodobnie około roku 315 – przyjęła chrzest. W roku 324 Helena otrzymała od syna najwyższy tytuł „najszlachetniejszej niewiasty” i „augusty”, czyli cesarzowej, jak też związane z tym tytułem honory.
Pod wpływem matki Konstantyn otaczał się na swoim dworze tylko chrześcijanami. Spośród nich mianował oddanych sobie urzędników, a w czasie orężnej rozprawy z Maksencjuszem pozwolił na sztandarach umieścić krzyże. Zakazał kary śmierci na krzyżu, kapłanów katolickich zwolnił od podatków i od służby wojskowej, wprowadził dekret o święceniu niedzieli jako dnia wolnego od pracy dla chrześcijan (321). W duchu kościelnym unormował prawo małżeńskie i zakazał trzymania konkubin (326), ograniczył też rozwody (331).
W 326 roku Helena udała się z pielgrzymką do Ziemi Świętej. Korzystając ze skarbca cesarskiego, wystawiła wspaniałe bazyliki: Narodzenia Pańskiego w Betlejem, Świętego Krzyża oraz Zmartwychwstania na Golgocie w Jerozolimie, Wniebowstąpienia Pańskiego na Górze Oliwnej. Wstrząśnięta profanacją, jakiej na Kalwarii dokonał cesarz Hadrian, umieszczając na miejscu odkupienia rodzaju ludzkiego ołtarz i posąg Jowisza, nakazała oczyścić to miejsce i wystawiła wspaniałą bazylikę. Pilnym poszukiwaniom Heleny chrześcijaństwo zawdzięcza odnalezienie relikwii Krzyża Chrystusowego.
Helena zasłynęła także z hojności dla ubogich. Szczodrze rozdzielała jałmużny dla głodnych, uwalniała więźniów, troszczyła się o powrót skazanych na banicję. Wpłynęła na syna, aby wydał osobne ustawy, gwarantujące ze strony państwa opiekę nad wdowami, sierotami, porzuconymi dziećmi, jeńcami i niewolnikami.
Jest patronką m.in. diecezji w Trewirze, Ascoli, Bambergu, Pesaro, Frankfurcie, miasta Bazylei; farbiarzy, wytwórców igieł i gwoździ.
***
Błogosławiona Sancja Szymkowiak, serafitka, 1910-1942. Z domu rodzinnego wyniosła silną wiarę, zasady moralne i gorącą miłość ojczyzny. W 1929 roku, po ukończeniu gimnazjum w Ostrowie Wielkopolskim, podjęła studia romanistyki na Uniwersytecie Poznańskim. Od wczesnej młodości prowadziła głębokie życie religijne. Codziennie uczestniczyła we Mszy św. i przyjmowała Komunię św. Cechowała ją prawość w postępowaniu, wierność przyjętym zobowiązaniom i miłość bliźniego. W 1934 r. uzyskała absolutorium i wyjechała do Francji. Zamieszkała u sióstr oblatek. Chodziło jej o doskonalenie języka przed złożeniem magisterium.
Udział w pielgrzymce do Lourdes zadecydował o dalszym jej życiu. Pozostała u oblatek i rozpoczęła postulat. Jednak na usilne prośby rodziców, po kilku miesiącach wróciła do Polski. Matka i ojciec doradzali jej wybór zakonu w kraju. Wkrótce zetknęła się z siostrami serafitkami i w 1936 r. wstąpiła do nich w Poznaniu. Pracowała jako wychowawczyni, nauczycielka, furtianka i refektarka. W czasie wojny pozostała w klasztorze, mimo że przełożeni dali jej możliwość czasowego powrotu do domu rodzinnego.
Niemcy zamienili dom sióstr w Poznaniu na hotel. Sancja pomagała jako tłumaczka angielskim i francuskim jeńcom, którzy nazywali ją „aniołem dobroci”. Wycieńczona ciężką pracą i skromnymi, klasztornymi warunkami, zachorowała na gruźlicę gardła. Cierpienia związane z chorobą ofiarowała Bogu za grzeszników. Przed śmiercią powiedziała: „Umieram z miłości, a Miłość miłości niczego odmówić nie może”.
***
Święty Albert Hurtado, jezuita, 1901-1952, Chile. Nazywany „apostołem Chile”. Wcześnie stracił ojca. Dla spłacenia długów rodzinnych konieczne okazało się sprzedanie niewielkiej posiadłości. Albert przez wiele lat musiał się często przeprowadzać, pomieszkując u krewnych. Od początku poznał więc los osób ubogich. Już jako młodzieniec odwiedzał w każdą niedzielę najbiedniejsze dzielnice miasta. W 1917 r. chciał wstąpić do jezuitów – poradzono mu jednak, aby zaopiekował się matką. Albert podjął więc pracę, a jednocześnie zaczął studiować prawo.
Jego największe dzieło to istniejący do dziś, a zapoczątkowany w 1944 r. ruch społeczny „El Hogar de Cristo” (Ognisko Chrystusa), zajmujący się budową domów dla osób ubogich i bezdomnych. Zmarł na raka trzustki.
***
DZIĘKUJĘ ZA WASZĄ WIERNOŚĆ BOGU
Błogosławieni kapłani i męczennicy z Rochefort, XVIII w. W 1793 r. rewolucjoniści we Francji wydali dekret o deportacji do Gujany wszystkich duchownych, którzy odmówili złożenia przysięgi na wierność Konstytucji cywilnej kleru, potępionej przez papieża. W styczniu 1794 r. władze rewolucyjne przystąpiły do wykonywania dekretu. Pod karą śmierci księża mieli zgłaszać się do władz, a potem oczekiwać w więzieniu na deportację. Taki los spotkał 2412 księży i zakonników.
Aż 892 z nich doprowadzono do portu w Rochefort. Tam zostali stłoczeni w straszliwych warunkach na dwóch starych statkach. Nie popłynęły one jednak do Gujany, tylko zarzuciły kotwicę w okolicach wyspy Aix, stając się miejscem stopniowej eksterminacji uwięzionych.
Kiedy na początku 1795 r. postanowiono ich uwolnić, okazało się, że z 892 więźniów zmarła ponad połowa, dokładnie 547 osoby. Pochowano ich na wyspach Aix i Madame.
.
Nie o wszystkich osobach udało się zebrać wystarczające dokumenty i świadectwa w tej sprawie. W dniu 1 października 1995 r. św. Jan Paweł II beatyfikował 64 spośród męczenników Rochefort. Było wśród nich dwóch franciszkanów konwentualnych: Ludwik Armand Adam (1741-1794) i Mikołaj Savouret (1733-1794), trzech kapucynów (Jan Chrzciciel Loir, Jan Bourdon, Franciszek François) i trzech karmelitów bosych (Jan Chrzciciel Duverneuil, Michał Alojzy Brulard, Jakub Gagnot).