22 LIPCA: ŚW. MARIA MAGDALENA, Bł. męczennicy (Nicefor od Jezusa i Marii) Wincenty Díez Tejerina, pasjonista, i Towarzysze,

 ŚW. MARIA MAGDALENA. Jezus wyrzucił z niej siedem złych duchów (Mk 16, 9; Łk 8, 2). Odtąd włącza się ona do grona Jego słuchaczy i wraz z innymi niewiastami troszczy się o wędrujących z Nim ludzi. Po raz drugi wspominają o niej Ewangeliści pisząc, że była ona obecna podczas ukrzyżowania i śmierci Jezusa (Mk 15, 40; Mt 27, 56; J 19, 25) oraz zdjęcia Go z krzyża i pogrzebu. Maria Magdalena była jedną z trzech niewiast, które udały się do grobu, aby namaścić ciało Ukrzyżowanego, ale grób znalazły pusty (J 20, 1). Kiedy Magdalena ujrzała kamień od grobu odwalony, przerażona, że Żydzi zbezcześcili ciało ukochanego Zbawiciela, wyrzucając je z grobu w niewiadome miejsce, pobiegła do Apostołów i powiadomiła ich o tym. Potem sama wróciła do grobu Pana Jezusa. Zmartwychwstały Jezus ukazał jej się jako ogrodnik (J 20, 15). Ona pierwsza powiedziała Apostołom, że Chrystus żyje (Mk 16, 10; J 20, 18). Dlatego też jest nazywana apostola Apostolorum – apostołką Apostołów, a Kościół przez długie stulecia recytował w jej święto uroczyste wyznanie wiary. 

Św. Grzegorz I Wielki utożsamiał Marię Magdalenę z jawnogrzesznicą, o której na innym miejscu pisze tenże Ewangelista (Łk 7, 36-50), jak też z Marią, siostrą Łazarza, o której pisze św. Jan, że podobnie jak jawnogrzesznica u św. Łukasza, obmyła nogi Pana Jezusa wonnymi olejkami (J 11, 2). Współcześni bibliści, idąc za pierwotną tradycją i za ojcami Kościoła na Wschodzie, uważają jednak, że imię Maria miały trzy niewiasty nie mające ze sobą bliższego związku. Dotąd tak w liturgicznych tekstach, jak też w ikonografii Marię Magdalenę zwykło się przedstawiać w roli Łukaszowej jawnogrzesznicy, myjącej nogi Pana Jezusa.

Najnowsza reforma kalendarza liturgicznego wyraźnie odróżnia Marię Magdalenę od Marii, siostry Łazarza, ustanawiając ku ich czci osobne dni wspomnienia. Ma swoje sanktuaria, do których od wieków licznie podążają pielgrzymi. W Efezie pokazywano jej grób i bazylikę wystawioną nad nim ku jej czci. Kiedy zaś Turcy zawładnęli miastem, jej relikwie miały zostać przeniesione z Efezu do Konstantynopola za cesarza Leona Filozofa (886-912). Kiedy krzyżowcy opanowali Konstantynopol (1202-1261), mieli przenieść relikwie Marii Magdaleny do Francji, do Vezelay, gdzie do dnia dzisiejszego doznają czci. We Francji jest jeszcze jedno sanktuarium św. Marii Magdaleny, w La Saint Baume, gdzie według legendy miała mieszkać przez 30 lat w jaskini jako pustelnica i pokutnica, kiedy ją w dziurawej łódce na pełne morze wywieźli Żydzi.

Maria Magdalena jest patronką zakonów kobiecych; Prowansji, Sycylii, Neapolu; dzieci, które mają trudności z chodzeniem, fryzjerów, kobiet, osób kuszonych, ogrodników, studentów i więźniów.

W Polsce, w Biłgoraju jest jedyne na świecie sanktuarium św. Marii Magdaleny, gdzie objawiła się kilkukrotnie św. Maria Magdalena. Od 2019 r. są tam również relikwie św. Maria Magdaleny I stopnia. 

***
Błogosławieni męczennicy pasjoniści
Błogosławieni męczennicy (Nicefor od Jezusa i Marii) Wincenty Díez Tejerina, pasjonista, i Towarzysze, Hiszpania-Meksyk-Kuba, 1893-1936. Po wstąpieniu do zgromadzenia pasjonistów przyjął imię Nicefor i udał się do Meksyku. Przez pewien czas przebywał tam w więzieniu. W 1916 r. przyjął w Chicago święcenia kapłańskie. Wrócił potem do Meksyku, a stamtąd udał się na Kubę. W 1935 r. obrano go przełożonym prowincji hiszpańskiej.

Jego służba na tym urzędzie przypadła na czas gorący. Propaganda antyklerykalna i antyreligijna przybierała na sile. Gdy sytuacja stawała się coraz bardziej niebezpieczna, w lipcu 1936 r. o. Nicefor udał się do Daimiel, gdzie przebywało 30 młodych zakonników, w przeważającej liczbie studiujących filozofię. Tam to w nocy z 21 na 22 lipca naszedł ich oddział czerwonych, liczący około dwustu żołnierzy. Nicefor zebrał wtedy wspólnotę w kościele, przyjął od miejscowego rektora absolucję, udzielił jej wszystkim zebranym, potem spożył z nimi Komunię Św. i wezwał współbraci do męstwa oraz dobrowolnego złożenia ofiary. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.