11 LIPCA: Św. Benedykt z Nursji, Św. Pius I, Św. Olga Mądra.
ŚWIĘTO Święty Benedykt z Nursji, opat, 480-547, patron Europy. Wsławił się niezwykle mądrą i wyważoną regułą, która stała się podstawą dla bardzo wielu późniejszych rodzin zakonnych na Zachodzie. Przez założony przez siebie zakon Benedykt przyczynił się nie tylko do pogłębienia życia religijnego w Kościele, ale i szeroko rozumianej kultury. Jego synowie duchowi zasłużyli się najwięcej dla pozyskania Chrystusowi ludów germańskich. Te racje skłoniły Pawła VI do tego, by w 1964 r. wyróżnić św. Benedykta zaszczytnym tytułem głównego patrona Europy.
Chociaż św. Benedykt zajmuje w dziejach Kościoła katolickiego poczesne miejsce, udokumentowane wiadomości o nim są nikłe. Podstawowym źródłem jest dzieło św. Grzegorza I Wielkiego, papieża, przedtem mnicha benedyktyńskiego, który żył w czasach bliskich św. Benedykta.
Z czasem zaczęli przyłączać się do Benedykta uczniowie. Pod jego kierunkiem utworzono 12 małych klasztorów po 12 uczniów każdy. Na czele każdego z nich Benedykt postawił przełożonych, od siebie bezpośrednio zależnych. Tak więc z pustelnika przeobraził się w cenobitę, czyli w ascetę zamieszkującego pustynię wraz z innymi. Nie znamy przyczyn, dlaczego Benedykt opuścił również i to miejsce. Św. Grzegorz wymienia niechęć miejscowego duchowieństwa. Benedykt zabrał ze sobą najgorliwszych i najbardziej oddanych uczniów i przeniósł się z nimi na Monte Cassino do ruin dawnej fortecy rzymskiej.
Benedykt rozpoczął budowę nowego klasztoru od wyburzenia pogańskiej świątyni Jowisza i Apollina. Mieszkańcy miasteczka, leżącego u stóp góry, przychodzili tutaj dla składania ofiar. Był to rok 525 lub 529. W tym czasie na Wschodzie cesarz Justynianin I Wielki zamykał ostatnią pogańską szkołę filozoficzną w Atenach.
Kiedy stanął już klasztor i kościół, a mury nowej placówki zaczęły się zapełniać adeptami, Benedykt postanowił ułożyć regułę. Miał już sporo doświadczenia. Długie lata rządów na Monte Cassino pozwoliły w praktyce wypróbować przepisy. Roztropny prawodawca zmieniał je i stale doskonalił. Tak więc reguła benedyktyńska przeszła okres długiej próby i doświadczeń.
Zasadniczą cechą Reguły św. Benedykta jest umiar. Nie jest ona tak surowa jak reguły św. Kolumbana, Kasjana czy prawodawców rodzin mniszych Wschodu. Nie preferuje studiów jak reguła Kasjodora. We wszystkim: w modlitwie, uczynkach pokutnych, w pracy i w spoczynku, w posiłku i piciu zaleca umiar: „złoty środek”. Celem zasadniczym, jaki Założyciel wytyczył swoim synom duchowym, jest służba Boża. Całe życie mnicha, jego wszystkie chwile i czynności winny zmierzać do tego, by głosiły chwałę Stworzyciela. Dewizą Patriarchy było: Ora et labora – módl się i pracuj. Ze szczególną pieczołowitością strzegł kultu liturgicznego, co pozostało do dni obecnych pięknym dziedzictwem jego zakonu. Poważną część dnia zakonnika przeznaczył na lectio divina – czytanie Pisma Świętego. Wprowadził zobowiązanie mnichów do pozostawania w jednym klasztorze aż do śmierci. Reguła św. Benedykta stała się podstawą dla wielu innych.
Sława Benedykta rozchodziła się szeroko.
Benedykt zmarł 21 marca 547 r. w kilka tygodni po śmierci swojej siostry, św. Scholastyki, założycielki żeńskiej gałęzi benedyktynów. Pochowano ich razem we wspólnym grobie na Monte Cassino.
Patron pracujących, a nawet jako orędownik umierających, speleologów i architektów włoskich.
Reguła św. Benedykta wywarła poważny wpływ na całe życie Europy Zachodniej. Dzieło św. Benedykta jest imponujące i niepowtarzalne. Benedyktyni przez długie wieki (wiek VI-XII) byli najpotężniejszą rodziną zakonną na świecie. Ich klasztory dochodziły do liczby kilku tysięcy, a liczba mnichów dochodziła do wielu dziesiątków tysięcy. Z modelu życia benedyktyńskiego wyrosły inne rodziny zakonne, m.in. benedyktynki (klauzurowe i czynne), cystersi, kameduli, oliwetanie, sylwestryni i trapiści. Zakony te wydały kilka tysięcy świętych i błogosławionych, dały Kościołowi ponad 20 papieży.!!! Wśród świętych benedyktyńskich wypada wymienić: św. Grzegorza I Wielkiego (+ 604), doktora Kościoła; św. Augustyna z Canterbury, apostoła Anglii (+ 605); św. Bedę Czcigodnego, doktora Kościoła (+ 735); św. Bonifacego, apostoła Niemiec i głównego patrona tego kraju; św. Wojciecha – apostoła Czech, Węgier, Polski i Prus, męczennika (+ 997); św. Piotra Damiani, doktora Kościoła (+ 1072); św. Romualda, założyciela kamedułów (+ 1027); św. Jana Gwalberta (+ 1073), założyciela nowej gałęzi zakonnej; św. Anzelma, doktora Kościoła (+ 1109); św. Matyldę (+ 968); św. Hildegardę z Bingen, doktora Kościoła (+ 1179); św. Gertrudę Wielką (+ 1302).
W Polsce najbardziej znanym opactwem benedyktyńskim jest Tyniec. Warto przemyśleć sprawę noszenia medalika św. Benedykta.
***
Święta Olga Mądra, księżna, 890-969. Kiedy małżonek padł na polu walki, Olga objęła rządy w charakterze regentki za małoletniego syna, Świętosława, który miał wówczas 3 lata. W rządach była wymagająca i twarda. Bezwzględnie tłumiła powstałe bunty. Miała zmysł administracyjny i położyła wielkie zasługi dla stabilizacji wielkiego księstwa kijowskiego. Lud chwalił ją jako panią miłosierną. Bywa nazywana także Olgą Mądrą. Imię to pochodzi z języka skandynawskiego. Był bowiem czas, że Skandynawowie w swoich podbojach dotarli aż na Ruś i tam w Nowogrodzie Wielkim oraz w Kijowie już w wieku IX założyli pierwsze historyczne państwo Rurykowiczów nad Dnieprem i jego dopływami.
Około roku 955 Olga przyjęła chrzest od wysłanników z Konstantynopola, z którym nawiązała żywy kontakt. Osobiście w dwa lata potem odwiedziła stolicę wschodniego cesarstwa, witana bardzo uroczyście przez cesarza Konstantyna Porfirogenita (957). By jednak nie wiązać się z samym tylko Konstantynopolem, nawiązała łączność także z cesarstwem zachodnio-rzymskim, z Ottonem I, którego prosiła o przysłanie na Ruś kapłanów łacińskich. Cesarz przysłał benedyktyna z Trewiru w charakterze biskupa misyjnego. Z wolna chrześcijaństwo objęło całą Ruś. Kiedy więc za rządów św. Włodzimierza Wielkiego (+ 1015) metropolita Hilarion będzie wysławiał księcia jako dobroczyńcę Kościoła na Rusi, nie omieszka również wspomnieć św. Olgi.
Kiedy tron kijowski objął jej syn, Olga oddała się modlitwie i uczynkom miłosierdzia. Jej ostatnie lata były pasmem udręki. Szczególnie bolała nad tym, że jej panujący syn powrócił do pogaństwa. Błagała Boga o jego nawrócenie. Miała wystawić kościoły Świętej Trójcy w Pskowie i św. Zofii w Kijowie.
***
Święty Pius I, papież i męczennik, zm. 155. Jest pierwszym papieżem, który nosi imię łacińskie.